 |
- Jak sobie pani radzi z chwilami słabości?
- Płaczę.
- Długo?
- Czasami krótko, a czasami wraca do mnie ten płacz po jakimś czasie. Zamykam się w sobie. Ale staram się jak najszybciej z tych stanów wychodzić, bo one są niekorzystne i dla psychiki, i dla ciała.
|
|
 |
To nie tak, że nie chcę o tym rozmawiać. Pragnę o tym rozmawiać. Po prostu nie poznałam jeszcze osoby przed którą byłabym w stanie się otworzyć. Której mogłabym powiedzieć wszystko co skrywa moja dusza i serce.
|
|
 |
Wszystko Ci wolno, ale nie wszystko warto.
|
|
 |
"po pewnym czasie: kilku tygodniach czy miesiącach, a czasem dopiero po latach, przyjdzie stabilizacja, radość, a poprzednia miłość nie będzie już miała żadnego znaczenia. człowiek jest w stanie poradzić sobie z każdymi emocjami, nawet tymi najbardziej negatywnymi"
|
|
 |
na początku będzie bolało. ale ten ból jest potrzebny, nie można się go całkowicie wyzbyć :) !!!!!!!!!!!
|
|
 |
- Jestem przerażona. - A czego się boisz? - Boję się, że mogę skończyć sama. Boję się, że zawsze będę czyjąś przyjaciółką, siostrą, zaufaną, ale nigdy... wszystkim dla kogoś. /
|
|
 |
W życiu poznajesz ludzi. O niektórych nigdy więcej nie pomyślisz. U innych, zastanawiasz się co u nich słychać. U jeszcze innych - zastanawiasz się czy kiedykolwiek myślą o tobie. Są też tacy, o których nie chcesz nigdy więcej pomyśleć. Ale to robisz.
|
|
 |
I nagle w Twoim życiu pojawia się osoba, która nic od ciebie nie wymaga, wręcz przeciwnie, pragnie dać ci więcej niż posiadasz, dużo więcej niż ty możesz dać jej. Chce cię bezinteresownie naprawić, uszczęśliwić, ochronić, nie chce cię zmieniać bo ceni za to, jaka jesteś naprawdę. Tak po prostu chce ci coś dać, tak po prostu lubi z tobą rozmawiać i cię rozumie, tęskni, martwi się i troszczy, obiecuje że nigdy nie zostawi, nie skrzywdzi. I tak po prostu jest w twoim życiu obecna, bez warunków i zasad. Czy to nie magia?
|
|
 |
Czasami swoim charakterem niszczymy to, co udało nam się zbudować sercem.
|
|
 |
Ostatnio życie pokazuje mi jak jest ulotne, więc uczę się doceniać każdy problem
|
|
 |
Mam zbyt dobre serce, jak na morderce.
|
|
 |
na tysiąc bydląt - ja i my, a mógłbym przysiąc, dziś to Ty i Ty, jedna na milion
|
|
|
|