 |
|
'06:43 - za jakąś godzinę powinnam wsiadać do autobusu. a siedzę z kawą w ręku, ze słoniem w głośnikach , nie majac siły nawet na to by pociągnąć moje długie rzęsy czarnym tuszem. nie umiem wstać, spojrzeć przez okno , wyjść i poradzić sobie ze światem , zwyczajnie nie umiem.'
|
|
 |
|
'Ogólnie rzecz biorąc jestem nieszkodliwa dla środowiska. a moja wredność to już prywatna sprawa'
|
|
 |
|
'Coraz rzadziej o Tobie myślę, i tęsknie coraz rzadziej. coraz mniej u mnie nocy bezsennych i coraz więcej prób ogarnięcia własnego życia.'
|
|
 |
|
postaw przede mną butelkę wina i pozwól mi ją skonsumować. trochę pokrzyczę, rozmażę makijaż, po histeryzuje. a później będziesz mnie zbierał z podłogi, udając troskliwego Romeo, któremu zależy na tym co czuje jego Julia .
|
|
 |
|
przeskakuje iskra, dotyk, namiętność, pocałunki, chwila, moment, mokre twarze, mokre włosy, mokre usta, splątane istnienia, poplątane myśli i jeszcze bardziej poplątane uczucia;*
|
|
 |
|
Tym spojrzeniem powiedzieliśmy sobie tak wiele, że wydawało mi się, jakbyśmy przegadali całą noc:***
|
|
 |
|
Nie chcę już oddechu na karku i dłoni na biodrach. Dotknij mnie sercem. ;*
|
|
 |
|
Lubię wspominać chwile, których nigdy nie przeżyłam
|
|
 |
|
To, co do niego czuję, to tylko złudna sugestia irracjonalnie jednostronnej miłości...
|
|
 |
|
Chwilowa awaria hamulców moralnych...
|
|
 |
|
Żyję w tym samym świecie, co inni tylko po prostu widzę go szerzej...
|
|
|
|