 |
Musiałam się poddać, zabrakło mi już sił na dalszą walkę o Ciebie.
|
|
 |
-Nie byłem az tak pijany. - stary, zapytalem się ciebie o godzine, a ty wyciągłeś termometr, mowiac, ze czwartek
|
|
 |
- Kto cię tak pogryzł ? - Mój pies . - Jak to się stało ? - Wróciłem do domu trzeźwy i mnie nie poznał.
|
|
 |
Najczęściej to właśnie my sami szkodzimy własnemu szczęściu.
|
|
 |
"Poczuł nagle wyraźnie, że nie przeżyłby jej śmierci. Położyłby się obok i chciałby umrzeć wraz z nią."
|
|
 |
niejeden płomień się rozpalił, niejeden też zgasł.
|
|
 |
U kobiet krew płynie w sercu. Dlatego zawsze marzną im palce.
|
|
 |
Kochaj mnie, a będę przenosić góry żebyś był szczęśliwy.Zrań mnie, a zgniotę tymi górami twoje jaja.
|
|
 |
budzę się w nocy i chodzę na palcach by Cię nie zbudzić.. ciągle tylko zapominam, że śpisz setki kilometrów stąd.'
|
|
 |
Czytała książkę Romeo i Julia, po czym usiadła na kanapie i zaczęła oglądać tytanica w myśli miała tylko jedno przytłaczające pytania : czy miłość naprawdę nie może zakończyć się szczęśliwie.
|
|
 |
Paradoksem wybaczania jest to, że odpuszczając,sami wyzwalamy się z ciężaru pretensji i żalu. Ty samym odpuszczamy sobie.
|
|
 |
Tak, tak wiem. Nie kochasz mnie. Ale wierz mi, ja kocham Cię coraz bardziej. Każdy dzień zaczynam od pomyślenia o Tobie. O Twoich oczach i uśmiechu. Każdy dzień tak samo kończę. Myślałam, że chociaż w nocy będę mieć spokój. Jednak się pomyliłam. Nocami śnisz mi się. To nie jest chore, to jest miłość. Nieodwzajemniona już, jednak prawdziwa.
|
|
|
|