 |
Czy jest ze mną aż tak źle, że nikt nie potrafi mnie darzyć szczerym uczuciem?
|
|
 |
Bo wiesz czego nie rozumiem? Nie rozumiem czemu ludzie, czemu każdy pieprzony człowiek jest taki zły dla innych ludzi, tak kurwa często.To nie ma dla mnie sensu.Ocenianie, kontrolowanie.To wszystko w każdym swoim aspekcie.
|
|
 |
ja pożyczam, a świat mi nie oddaje.
|
|
 |
wiem jak to jest dostać od życia tyle złego, że chce się umrzeć.
|
|
 |
najbardziej na świecie potrzebuję teraz kogoś, kto usiądzie obok mnie, złapie moją dłoń i pomilczy ze mną..
|
|
 |
niektórzy mówią, że lepiej mi będzie bez Ciebie, ale oni nie znają Cię takiego, jakim ja Cię znałam lub jakiego myślałam, że znam.
|
|
 |
Nie chce się ze mną kłócić - może tylko o poduszki czy rapera w głośnikach - a mimo to, nie przytakuje mi głupio na wszystko. Z podniesionym czołem zmierza się z moim charakterem i potrafi wytknąć mi błędy, nie opierając tego na swoich uczuciach, tym co Mu nie odpowiada we mnie, a wczuwając się wyłącznie w moją osobę i mówiąc "nie chcę tylko, żebyś potem czegoś żałowała, więc zastanów się czy na pewno chcesz to zrobić, powiedzieć". Słucham Go. Mimowolnie Go słucham, opierając to na dziwnie mocnej linii ufności. I zawsze ma rację, bez wyjątku, a ja boję się tego jak dobrze mnie już poznał.
|
|
 |
pieprzona idealistka a po pijaku grozbami blyska, swoim podlym zachowaniem nic nie wszczynisz ani nie zyskasz, zrozum to w koncu kłamstwem jebie ci z pyska !
|
|
 |
Przecież sam dobrze wiesz,że to uczucie nie przechodzi. To nie jest jakiś tam banał, jakaś miłość z namiętnymi,pustymi 'loofffciaam' wysyłanymi na gg 1256 razy dziennie, to coś więcej niż uzależnienie, nie da się tego porównać z miłością i przywiązaniem palacza do papierosów, nie da się tego porównać z miłością do rapu, rocka, melanży czy przyjaciół, to nie egoistyczne pragnienie bycia wszystkim dla kogoś, to wszystko to nic, to banał, to wszystko przy tej miłości do Ciebie niknie tak szybko jakby nigdy nie istniało To nigdy nie przechodzi. | itsinfinity
|
|
 |
Witam w świecie w którym największym błędem jest szczerość i wyrażanie własnego zdania, uważane za oznakę chamstwa. Tutaj, gdzie związki się ukrywa, swojego faceta mija się co dzień bez słowa jakby Go nie znając, po to, by móc kręcić z kilkoma jednocześnie bez większych konsekwencji. Tu, gdzie dostaję wiadomość "zobacz, co Ty w ogóle piszesz! gdybym wiedział, że taka jesteś to bym się w Tobie nie zakochał" i nie wiem czy śmiać się, czy od razu skończyć z tym życiem, bo do egzystowania wśród tak dojrzałych i doświadczonych osób, nie jestem chyba jednak wystarczająco godna.
|
|
|
|