|
krzyczę, ale nikt nie słyszy
|
|
|
utknęłam w jakimś chujowym punkcie i nie wiem jak się z niego wydostać, najgorsze jednak są myśli, że jedynym dobrym rozwiązaniem jest śmierć
|
|
|
nie mam siły, chcę krzyczeć z tego bólu
|
|
|
i jeszcze te myśli, że to tylko kwestia czasu kiedy stąd odejdę
|
|
|
chcę, żeby z moją psychiką było dobrze
|
|
|
nie chcę czuć tego, co czuję
|
|
|
po prostu nie chcę być sobą
|
|
|
myślałam, że tak będzie już zawsze. byłam w ogromnym błędzie.
|
|
|
"miałam wszystko, później większość ciebie, część ciebie, a teraz nie mam nic z ciebie"
|
|
|
21 lat, mieszkanie, narzeczony, dziecko a ja po nocach zwierzam sie stronie internetowej.
|
|
|
"Twoje serce jest gdzieś indziej i ma jakiś inny plan, nie wpłynę na twe uczucia, chociaż chciałabym mieć ten dar".
|
|
|
|