 |
co zrobiłam nie tak? prawdopodobnie zakochałam się.
|
|
 |
marzenia są jak narkotyki - nie znajdziesz ich w pierwszym lepszym sklepie, ale jeśli się postarasz, śmiało je załatwisz. istnieją i są dostępne do kupienia. różnica tkwi w zupełnych szczegółach, ale jednak: ceną narkotyków są pieniądze, mniejsze lub większe; marzeń - wyzbycie się szacunku do samej siebie.
|
|
 |
teraz patrzę jak marzenia, które siedziały we mnie od tak dawna perfidnie spełniają się Jej, mimo tego, że chciała tego tak bardzo minimalnie, a to wszystko z winy szacunku, który miałam względem siebie i swojego ciała, w przeciwieństwie do Niej.
|
|
 |
patrząc na Jego wykończony wzrok, uświadamiam sobie jedno - jest za późno. spóźniłam się. zwątpiłam w Niego w momencie, w którym najbardziej potrzebował mojego 'dasz radę'.
|
|
 |
nie chciałam się do Ciebie przytulić, a chciałam zostać przez Ciebie przytulona. na prawdę nie zauważasz różnicy?
|
|
 |
niczym zaawansowany sadysta zadźgał uczucia znajdujące się w moim sercu - wszystkie, z wyjątkiem miłości względem Niego, tak, aby przypadkiem nie ukrócić mojego cierpienia.
|
|
 |
chciałabym, żeby posiadał umiejętność czytania w myślach. to nic, że znałby wtedy wszystkie moje sekrety i mógłby tym samym zniszczyć mnie do cna, liczyłoby się tylko to, iż posiadałby świadomość tego, jak cholernie mnie zranił. jak wstrzyknął do mojego serca cierpienie, równocześnie wyrywając również wszelkie pozytywne odczucia. zabił je, jak skończony sadysta.
|
|
 |
a czy kiedykolwiek przeszło Ci przez myśl co ja mogę czuć? pomyślałeś choć raz jak dociekliwie analizuję co wieczór wszystkie Twoje słowa, gesty? wziąłeś pod uwagę, że to co dla Ciebie było jedynie zwykłą znajomością, dla mnie mogło znaczyć dużo, dużo więcej? na prawdę nie domyślałeś się, że Cię kocham, czy tylko udawałeś, w rzeczywistości nie chcąc dopuścić do siebie tego faktu?
|
|
 |
wraz z przekroczeniem drzwi szkoły mam mieszane odczucia. począwszy od ' kurwa, znowu te mordy ' , kończąc na ' wkońcu ich zobaczę!'. / veriolla
|
|
 |
Dobra koniec tych żałosnych opisów o zranionej miłości , one nic nie dadzą . Trzeba wziąść sie w garść i zacząć nowy rozdział w swoim życiu.To nie pierwszy i nie ostatni dupek który nas zranił .Nie warto sie poniżać dla takich skurwieli. przybijpjone.1
|
|
 |
Wyobrażałam sobie Ciebie z rożnymi dziewczynami i wiesz co? Ze mną było Ci najlepiej.
|
|
|
|