 |
Najbardziej rozpieprzone między nami jest zaufanie. Ciężko Ci wierzyć w moje słowa, nie ufasz temu, że gdybym mogła cofnęłabym czas o te kilka miesięcy i rozegrała to zupełnie inaczej. Jesteś przekonany, że wraz z następnym dniem, wrócę do innego, że będę znów dla Niego. Ale teraz nie możesz się opanować, nie potrafisz przestać mnie całować, tulić do siebie, zostawić. I nawet jeśli kolejny dzień przyniesie szereg wyrzutów sumienia, teraz jesteśmy dla siebie z rozpierdalającą bezradnością nadchodzącego rozstania i wciąż ogromną miłością do siebie.
|
|
 |
Pijemy, korzystamy ze słońca, wakacji, jest uśmiech, jest milion dziwnych rozkmin, jesteśmy tak zjarani, wolni. Przez chwilę nie ma czasu na to, by tęsknić.
|
|
 |
Niewiele osób zasługuje na pamięć
|
|
 |
Jeśli cały świat na raz będzie chciał mnie powstrzymać
Będę i tak tam gdzie twój zapach będzie się zaczynać
Będę tam choćby była to najdłuższa droga
Bo masz we mnie trochę więcej niż przyjaciela i wroga
|
|
 |
Ludzie dają i biorą wiele, lecz chcą mieć jedno
To czego chcą to to ciepło
|
|
 |
Bo kiedyś ponoć miałem wszystko gdzieś tu obok
Dziś wiem, że to wszystko to nic żyjąc z tobą
Dziś wiem, że nieważne co by się stało
Po tym wszystkim zawsze mi będzie czegoś mało
|
|
 |
Za to co jeszcze mi dasz jestem gotów i zabiję
Za każde krótkie zdanie i każde wieczne słowo
Za świat, który z tobą chcę zbudować na nowo
Za to co jeszcze zdobędę i z tobą uwspólnię
I za to co już mamy jestem gotów i umrę
|
|
 |
Kocham cię jak słońce Jamajkę,
kocham cię jak marihuana fajkę,
kocham cię jak struny bałałajkę,
proszę cię mała nie traćmy czasu na walkę
|
|
 |
ta chwila gdy jest piękna tak bardzo krótko trwa,
|
|
 |
Chciałbyś wszystko mieć jak na wyciągnięcie ręki
Lecz nic nie ma od razu nawet jeśli zapał wielki
|
|
 |
Zostaw świat, tylko ty i ja,
Pięknie jak w Grecji, słonecznie jak w snach
|
|
 |
Uśmiechasz się do mnie zupełnie jak kiedyś
Zapiszemy to do wspomnień , chodź kochanie do mnie
Jesteś moim jointem , rozpalasz mnie ponownie
|
|
|
|