głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika piona_szmato

Pierwszy raz od ponad miesiąca odezwał się do mnie na gadu  nagle zapytał co bym chciała dostać pod choinkę  w żartach napisałam  że JEGO!    ta kurwa  a może jeszcze frytki do tego?  moja mina po przeczytaniu tej odpowiedzi była bezcenna.

uuumc dodano: 27 listopada 2011

Pierwszy raz od ponad miesiąca odezwał się do mnie na gadu, nagle zapytał co bym chciała dostać pod choinkę, w żartach napisałam, że JEGO! - "ta kurwa, a może jeszcze frytki do tego?" moja mina po przeczytaniu tej odpowiedzi była bezcenna.

 Moja smutna buźka wycięta na nadgarstku niknie. Przy kroplach spadających łez i słuchania fantastycznego brzmienia gitary robi się bledsza. Już prawie zniknęła  wiesz? Ale dzisiaj ją poprawiłam. Znowu jest widoczna  jeszcze bardziej niż kiedyś.

uuumc dodano: 27 listopada 2011

"Moja smutna buźka wycięta na nadgarstku niknie. Przy kroplach spadających łez i słuchania fantastycznego brzmienia gitary robi się bledsza. Już prawie zniknęła, wiesz? Ale dzisiaj ją poprawiłam. Znowu jest widoczna, jeszcze bardziej niż kiedyś."

Czasami mam ochotę do Ciebie podejść i wykrzyczeć  że Cię nienawidzę. Kilka sekund później przytulić Cię jak najmocniej i powiedzieć  nienawidzę za to  że tego nie zrobiłeś

uuumc dodano: 27 listopada 2011

Czasami mam ochotę do Ciebie podejść i wykrzyczeć, że Cię nienawidzę. Kilka sekund później przytulić Cię jak najmocniej i powiedzieć; nienawidzę za to, że tego nie zrobiłeś

tak masz racje . jestem pieprzoną zazdrośnicą . ale to dlatego   że tyle dla mnie znaczysz .   3

uuumc dodano: 27 listopada 2011

tak masz racje . jestem pieprzoną zazdrośnicą . ale to dlatego , że tyle dla mnie znaczysz . < 3

Kocham Cię bardziej niż mojego pluszowego misia   ale ciii   nie mów mu

uuumc dodano: 27 listopada 2011

Kocham Cię bardziej niż mojego pluszowego misia , ale ciii , nie mów mu ; ***

Każdy Twój uśmiech i spojrzenie skierowane w moją stronę sprawia  że cieszę się jak małe dziecko rozpakowujące lizaka.

uuumc dodano: 27 listopada 2011

Każdy Twój uśmiech i spojrzenie skierowane w moją stronę sprawia, że cieszę się jak małe dziecko rozpakowujące lizaka.

  i znowu słuchasz tej płyty      tylko tą mam    jak to  przecież jeszcze kilka dni temu miałaś ich tak dużo    kilka dni temu miałam tez jego    ale jaki to ma związek    taki że tylko tej z nim nie słuchałam.

uuumc dodano: 27 listopada 2011

- i znowu słuchasz tej płyty - tylko tą mam - jak to, przecież jeszcze kilka dni temu miałaś ich tak dużo - kilka dni temu miałam tez jego - ale jaki to ma związek - taki że tylko tej z nim nie słuchałam.

że kochasz. 100 było o tym  że tęsknisz. 50 było na dobranoc. 70 pytało co robi Twoje kochanie?  50 pytało czy Ciebie kocham? 25 chciało się upewnić  że tylko Ciebie. 50 mówiło   że jestem Twoim największym skarbem. 40 zawierało odp. na głupie pytania  które tak  często Ci zadaję. i wreszcie ostatnie 5 mówiło  że to najwspanialsze uczucie  które  kiedykolwiek Ci się przytrafiło.

uuumc dodano: 27 listopada 2011

że kochasz. 100 było o tym, że tęsknisz. 50 było na dobranoc. 70 pytało co robi Twoje kochanie? 50 pytało czy Ciebie kocham? 25 chciało się upewnić, że tylko Ciebie. 50 mówiło, że jestem Twoim największym skarbem. 40 zawierało odp. na głupie pytania, które tak często Ci zadaję. i wreszcie ostatnie 5 mówiło, że to najwspanialsze uczucie, które kiedykolwiek Ci się przytrafiło.

Zamówiłeś sobie pakiet 600 smsów. Wszystkie wysłałeś do mnie. 200 było o tym

uuumc dodano: 27 listopada 2011

Zamówiłeś sobie pakiet 600 smsów. Wszystkie wysłałeś do mnie. 200 było o tym,

siedziała oparta o chłodną ścianę  naciągając pod sam nos wygrzaną kołdrę. w jednej dłoni trzymała niedawno zaparzony kubek herbaty  a w drugiej komórkę  do której wręcz modliła się  by wydała z siebie jakiś dźwięk. brąz dywanu zakryła biel wykorzystanych chusteczek. na biurku setki antybiotyków prosiły się o zażycie. mimo wszystko Ona czekała  była pewna  że napisze. cokolwiek  że kocha  albo tęskni. liczyła na Jego wsparcie   nawet teraz  gdy była szósta nad ranem. spojrzała na zaspane oczy psa  który ogrzewał Jej chłodne stopy. chwilę później z łózka wyrwał Ją stukot do drzwi balkonowych. podbiegła i wychodząc na lodowatą posadzkę wpadła mu w ramiona. ' przyniosłem Ci witaminy  mój ty Rudolfie '   powiedział całując Ją w lekko zaczerwieniony nos.

uuumc dodano: 27 listopada 2011

siedziała oparta o chłodną ścianę, naciągając pod sam nos wygrzaną kołdrę. w jednej dłoni trzymała niedawno zaparzony kubek herbaty, a w drugiej komórkę, do której wręcz modliła się, by wydała z siebie jakiś dźwięk. brąz dywanu zakryła biel wykorzystanych chusteczek. na biurku setki antybiotyków prosiły się o zażycie. mimo wszystko Ona czekała, była pewna, że napisze. cokolwiek, że kocha, albo tęskni. liczyła na Jego wsparcie , nawet teraz, gdy była szósta nad ranem. spojrzała na zaspane oczy psa, który ogrzewał Jej chłodne stopy. chwilę później z łózka wyrwał Ją stukot do drzwi balkonowych. podbiegła i wychodząc na lodowatą posadzkę wpadła mu w ramiona. ' przyniosłem Ci witaminy, mój ty Rudolfie ' , powiedział całując Ją w lekko zaczerwieniony nos.

zdyszana ominęła ostatni schodek na siódmym piętrze Jego bloku. stanęła przed drzwiami unosząc dłoń ku dzwonkowi. chwilę się zawahała   po czym z ogromną determinacją przytrzymała biały przycisk. zrobiła lekki krok do tyłu czując na plecach powiew chłodnego wiatru. wzięła głęboki oddech patrząc jak powoli uchylają się drzwi. otworzył je szerzej  stając przed Nią w rozpiętych spodniach i bez koszulki. pociągnięciem ręki ogarnął roztrzepane włosy patrząc się swoim pociągającym spojrzeniem. chciała już do Niego podejść  rzucić mu się w silnie zbudowane ramiona i wyszeptać ' tęskniłam  wiesz? ' . ale nie zdążyła  pod Jego ramię wdrapała się mała blondynka owinięta w biały ręcznik. pocałowała go w policzek gładząc Jego dobrze zbudowane ciało. serce zabiło Jej szybciej  łzy same zaczęły spływać z zaczerwienionych z bezsenności oczu. wycofała się  szybko zbiegając po schodach. piętro niżej upadła  zanosząc się głośnym szlochem. a On ? zatrzasnął za Nią drzwi świadomie raniąc dalej .

uuumc dodano: 27 listopada 2011

zdyszana ominęła ostatni schodek na siódmym piętrze Jego bloku. stanęła przed drzwiami unosząc dłoń ku dzwonkowi. chwilę się zawahała , po czym z ogromną determinacją przytrzymała biały przycisk. zrobiła lekki krok do tyłu czując na plecach powiew chłodnego wiatru. wzięła głęboki oddech patrząc jak powoli uchylają się drzwi. otworzył je szerzej, stając przed Nią w rozpiętych spodniach i bez koszulki. pociągnięciem ręki ogarnął roztrzepane włosy patrząc się swoim pociągającym spojrzeniem. chciała już do Niego podejść, rzucić mu się w silnie zbudowane ramiona i wyszeptać ' tęskniłam, wiesz? ' . ale nie zdążyła, pod Jego ramię wdrapała się mała blondynka owinięta w biały ręcznik. pocałowała go w policzek gładząc Jego dobrze zbudowane ciało. serce zabiło Jej szybciej, łzy same zaczęły spływać z zaczerwienionych z bezsenności oczu. wycofała się, szybko zbiegając po schodach. piętro niżej upadła, zanosząc się głośnym szlochem. a On ? zatrzasnął za Nią drzwi świadomie raniąc dalej .

cześć  nie jesteś zabójczo przystojny  ale nie martw się Shrek też nie był  a mimo to  rozkochał w sobie Fionę.

uuumc dodano: 27 listopada 2011

cześć, nie jesteś zabójczo przystojny, ale nie martw się Shrek też nie był, a mimo to, rozkochał w sobie Fionę. ;-)

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć