 |
Płakałam, prosiłam Boga o pomoc i nic się nie
działo, nadal cierpiałam nie mogąc sobie
poradzić z bólem jaki pozostał w moim sercu
po twoim odejściu.
|
|
 |
Jest jedenasta w nocy a ja samotnie siedząc na parapecie
wpatruję się w gwiazdy popijając gorące kakao. nie czuje
się źle z powodu niespełnionej miłości... może i odeszła za
szybko, ale wykorzystałam ją w pełni i dzięki temu mam
teraz mnóstwo wspaniałych wspomnień o których nigdy
nie zapomnę a jeżeli jakaś gwiazda miałaby spełnić moje
życzenie to chciałabym znowu znaleźć miłość
- tym razem na dłużej.
|
|
 |
Podobał mi się jego zapach.
Zapach, który sugerował, że wszystko może się zdarzyć.
|
|
 |
Najbardziej gorzka w naszym dzisiejszym smutku
jest pamięć o wczorajszej radości.
|
|
 |
Stałeś się naturalną częścią mojego dnia.
I nie chcę tego zmieniać.
|
|
 |
urodziłam się by Ci powiedzieć, że Cię kocham.
|
|
 |
pozwól mi mieć Twoją połowę złamanego serca. przymocuję ją do swojej połowy też złamanego serca. i stworzymy duże nowe serce,
składające się tylko z Ciebie i mnie.
|
|
 |
Najpiekniejsze dni i chwile przychodzą z znienacka,
niezaplanowane, niezamierzone, po prostu same.
|
|
 |
To, że dziś tęsknię i wypatruję Cię wszędzie,
choć wiem, że Ciebie tam nie będzie,
to już choroba umysłowa, czy miłość?
|
|
 |
ty, żeby odciągnąć się ode mnie, zabrałeś wszystko co miałam w sobie... zabrałeś wszystko ode mnie i uciekłeś.
|
|
 |
chodź tu, nie bądź smutny, ja wciąż jestem w tobie zakochana.
|
|
 |
ponieważ ty i ja zostaliśmy sobie przeznaczeni.. to prawda, traktowałam cię nieostrożnie, i jeżeli poprosiłabym cię tak bardzo ładnie czy wróciłbyś do mnie?
|
|
|
|