 |
Mija rok od tych najgorszych wydarzeń, a ja nadal mam wielki żal do Boga, że tak po prostu mi go zabrał i nie chce pozwolić, abyśmy mogli żyć razem w spokoju. Tych dwanaście miesięcy nie sprawiło, że pogodziłam się z jego decyzją. Nadal zdarzają się wieczory kiedy nie wierzę, że to wszystko tak szybko się skończyło. Siadam sama w ciemnym pokoju i zastanawiam się kiedy do mojego życia wróci normalność. Moje teraźniejsze życie jest jeszcze takie pogmatwane. Jeszcze jest tak wiele spraw, w których nie mogę się odnaleźć, chociaż tak bardzo tego chcę. Najwyraźniej rok to jeszcze za mało, aby przyzwyczaić się do tego, że ktoś kogo kochasz tak nagle znika z naszego życia. Do tego potrzeba więcej czasu, cierpliwości, wytrwałości. Jeszcze będę czekać. Może w końcu coś się odmieni. / napisana
|
|
 |
"Pożeram Cię wzrokiem, zapamiętuje krok po kroku Twoja twarz, zagłębiam się w czeluściach piekła. Widzę jak przepraszasz mnie za to wszystko, ale ja nie żałuje. Staram się zapamiętać jak najwięcej, nigdy nie wiadomo kiedy znów Cię ujrzę. Twój zapach jest intensywny do tego stopnia, ze tracę kontrole nad własnym ciałem. Uginam się pod pokusa zwalczającą po kolei mój umysł, ciało i dusze. Już nie mowie czego oczekuje. Teraz tylko powtarzam jak bardzo pragnę Cię mieć.”
|
|
 |
"Zbudowałeś mur wielki i wysoki.Kilka razy wspinałam się po nim i spadałam, ale nigdy jeszcze nie spadłam tak nisko jak wczoraj. W moich oczach ten mur był niższy niż w rzeczywistości, jednak Ty tak bardzo starałeś mi się uświadomić, ze źle widzę. Po raz kolejny się po nim wspinam, ale tym razem upadek będzie bardziej bolesny niż dotychczasowe."
|
|
 |
"Nie wiem jak to będzie tego jestem pewien."
|
|
 |
"Nie potrzebuje Cie już żeby przeżyć, ale pragnę Cie bardziej niż kiedykolwiek przedtem."
|
|
 |
"Druga polówka serca to nie takie ot byle co! "
|
|
 |
"Nie ma nierealnych marzeń...
|
|
 |
|
Bo Ty wcale mnie takiej nie chcesz. Wcale nie akceptujesz każdej mojej blizny, nie próbujesz zrozumieć mojego strachu. Ty wcale mnie takiej nie lubisz, takiej niezrozumiałej, takiej innej. Patrzysz na mnie i czasami żałujesz, że nie jestem jak reszta./esperer
|
|
 |
|
Boję się, że jesteś taki jak on, że kiedyś patrząc na Twój cień, zobaczę tam jego sylwetkę./esperer
|
|
 |
"-Byłabyś idealnym prezentem na deser. - Mimo wszystko wolałabym, aby znalazł się ktoś dla kogo będę idealnym prezentem na śniadanie, obiad i kolacje, a deser będzie w tym wszystkim czymś wyjątkowym. "
|
|
 |
"Jeśli John jest skończonym łajdakiem, to ja jestem dziwka pierwszej klasy" A. Parks
|
|
|
|