 |
bo moim synonimem miłości , jesteś ty .
|
|
 |
ja nie przeklinam . używam partykuły wzmacniającej .
|
|
 |
kiedyś pierdolnę na zawał serca , ot tak z niedoboru ciebie .
|
|
 |
zaczęłam cierpieć na bezsenność . nawet nie wiesz co można sobie ubzdurać przez całą noc .
|
|
 |
stań przede mną w bokserkach i różą w ustach .
|
|
 |
artystycznie rozpierdalam swoje życie .
|
|
 |
czuję się o tyle lepiej, że zamiast leżeć pod kołdrą i ryczeć, mam ochotę rozpierdolić sobie gębę o ścianę .
|
|
 |
czuję się o tyle lepiej, że zamiast leżeć pod kołdrą i ryczeć, mam ochotę rozpierdolić sobie gębę o ścianę .
|
|
 |
nigdy o nic cię nie prosiłam, ale w tej chwili w dupie mam honor . przytul mnie mocno .
|
|
 |
miałam spytać, czy chcesz herbaty . tak naprawdę wole jednak się dowiedzieć, czy masz ochotę spędzić ze mną resztę życia . więc ?
|
|
 |
co ja bym bez siebie zrobiła .
|
|
 |
to dziwne, kiedy czujesz, że już niedługo nie wytrzymasz i rozpadniesz się z żalu na małe kawałeczki, chociaż wiesz, że to niemożliwe .
|
|
|
|