 |
|
biegnę do Ciebie
i tak błogo się rozpadam.
|
|
 |
|
Nie potrafię tego zrozumieć.Tej nieobecności. W jednej minucie jest człowiek, a w drugiej już go nie ma. Najpierw opowiadasz mu wszystko o sobie, o planach jakie masz, zna Cię lepiej niż Ty sam siebie, a potem tak nadzwyczajnej w świecie, nie masz w ogóle do niego dostępu. Stojąc obok Ciebie czujesz, że jest jakiś obcy, a przecież taki nie był, pamiętasz go. Pamiętasz wszystko co z nim związane. Jesteś przesiąknięta wspomnieniami, aż do szpiku kości. Nie możesz pojąc tego dlaczego to wszystko potoczyło się tak, a nie inaczej. Wciąż myślisz ,że to jest jakiś głupi żart, że on niebawem wróci ,że to wszystko się skończy i okaże jednym wielkim nieporozumieniem.
|
|
 |
|
przecież kurwa byłeś obok , byłeś tu jeszcze kilka dni wcześniej i mówiłeś tak pięknie mówiłeś że nie chcesz mnie skrzywdzić tym samym wyrządzając mi najpiękniejszą i największą krzywdę , przecież kurwa miałam Cię obok , to łóżko , ono było nasze ,wspólne. Przecież czułam Cię i to było piękne , twój dotyk , Ty ,ja, ta noc , ten dzień i przyszłość której nigdy nie będzie. A potem wyszedłeś a może to ja odeszłam ? Nieważne , nieistotne , jest pusto i zimno i trochę , trochę boli mnie serce. Jest wieczór i nie wiem co robisz , nie wiem gdzie i najgorsze z kim w ogóle jesteś. Ale wrócisz co ?? Nie możesz przecież pozwolić znów upaść mi na ziemię . / nacpanaaa
|
|
 |
|
poradzę sobie , przecież kurwa do chuja zawsze sobie radziłam . / nacpanaaa
|
|
 |
|
mam nadzieję, że kiedyś jeszcze się spotkamy. miniemy się na ulicy, będziemy stać obok siebie w autobusie, spotkamy się w centrum handlowym a potem zaprosimy na kawę. najpierw porozmawiamy o naszej pracy, jakie mamy plany na przyszłość. w końcu któreś z nas powie 'a pamiętasz jak?', spojrzymy sobie w oczy i zamilkniemy. przed oczami przejdzie nam wspólne spędzone 2 lata, każde spotkanie, każda rozmowa i kłótnia. wstaniemy, pożegnamy się i każdy pójdzie w swoją stronę. ale już nic nie będzie takie samo, coś nas poruszy w środku a jeszcze przez kolejne nocy będziemy mieć siebie w myślach.
|
|
 |
|
Mam Cię na oku, a w zasadzie w oku, w sercu, na szyi, ustach i przesiąknięty Tobą mózg.
|
|
 |
|
Jak nie masz humoru to nawet powietrze Cie wkurza.
|
|
 |
|
Zupełnie inaczej się funkcjonuje ze świadomością , że ktoś Cię kocha . Zupełnie inaczej się żyje , gdy ma się dla kogo.
|
|
 |
|
Szczęście to tylko garść pełna wody wiem jak szybko przecieka przez palce i jak trudno je zatrzymać na dłużej...
|
|
 |
|
Niektórych uczuć nie chce się opisywać, bo przez ujmowanie je w słowa tracą na wartości. Nie da się miłości opisać tak,aby ktoś inny poczuł jej ciepło, jaką wartość ma wtedy dla nas uśmiech drugiego człowieka, co czujemy gdy nas obejmuje,całuje. Jak również to co Cie rozpierdala staje się nic niewarte kiedy o tum mówimy, rozpierdala Cie od środka a w uszach innych jest to tylko drobnostka, która " z biegiem czasu się ułoży" a Tobie tak naprawde nie starcza powietrza żeby to wszystko przejść|rastaa.zioom
|
|
|
|