 |
chwytasz mnie mocno za rękę, ściskasz tak mocno, że na chwilę tracę oddech, i już jest dobrze. /
|
|
 |
Facet, którego kocham… Jak bardzo nieodpowiednie jest to określenie. Myślę o Twoich niemych brązowych oczach. O Twoich dłoniach. Niskim, wibrującym "r". Zimnych kafelkach w Twojej łazience, swoich połamanych paznokciach. Dźwięku rozpinanego rozporka. O zapachu alkoholu i perfum, które dostałeś od tamtej kobiety.
|
|
 |
Wracam do Ciebie i zaraz po tym pieprzymy się jakbyśmy nie widzieli się z dwa lata i jest mi tak dobrze, że nie jestem w stanie tego opisać i kocham Twój każdy skrawek ciała, bo jest idealny i uwielbiam jak Twoje dłonie błądzą po moim nagim ciele i ubóstwiam Twoje napinające się mięśnie w każdej sekundzie i oh kurwa kocham Cię tak szaleńczo, że najchętniej nie wypuszczałabym Cię z łóżka, ale chyba znów wariuję, bo gubię się każdego pierdolonego dnia i niszczę wszystko, czego się tylko dotknę i pewnie nigdy nie usłyszysz tego, że jesteś najważniejszy. Bo jesteś. Ale przecież znów Cię zostawiłam. / believe.me
|
|
 |
na haju po chodnikach gdzieś pojawia się uśmiech.świat jest piękny,tylko Twoje serce nie jest piękne..
|
|
 |
Jestem wyrachowana, albo szalona, albo to i to i jeszcze trochę nienormalna i na pewno obłąkana ale myślę, że Ty jesteś gorszy, ranisz ją, niszczysz jej kobiecość i jej psychikę, ona tego nie przeżyje, jeśli dowie się, że gdy zakładasz przy niej koszulkę a przy mnie ją ściągasz dostanie depresji, będzie rozjebanym emocjonalnym wrakiem. Nigdy nie wierzyłam w miłość, wierzę w zdradę. /ekstaaza
|
|
 |
nie chodzi o to,że jest mi ciebie brak..
|
|
 |
''patrz w przyszłość z sercem.''
|
|
 |
''jak dwie krople podobne,nasze noce samotne zostawił ślady czas,ślady zostały w nas.''
|
|
 |
''moja łódź idzie na dno.''
|
|
 |
''możesz być pewna, że ci powiem prawdę bejbe
ale jedna na 10 zakuje cię w serce.''
|
|
 |
daj mi tą pewność,że wszystko będzie okej.
|
|
 |
nie obchodzi mnie już wielkość źrenic,bo świat idzie na dno,a ja wraz z nim.
|
|
|
|