 |
Jest cholernie kurewsko źle i wcale nie mam zamiaru tego ukrywać.
|
|
 |
Są chwile w których nie cierpię mojej ciekawości, myślę wtedy, że ona pewnego dnia mnie zgubi. I tak jest i tym razem. Chyba wróciło wszystko, czego powrotu nie chciałam. Poczułam znów to przeklęte obrzydzenie do własnego ciała, przeanalizowałam każdy kieliszek i każdą jego dolewkę, która nie powinna mieć miejsca. Tysiąc myśli, setka obrazów. I po prostu płacz. Po prostu odejdź, nie chcę Cię czuć. /improwizacyjna
|
|
 |
Czasami mam wrażenie, że powinnam częściej myśleć o przyszłości. Że powinnam pomyśleć, że grożą mi problemy z sercem przez palenie. Powinnam pomyśleć o tym, że zostaną mi dziury po tunelach. Powinnam dokładniej przemyśleć zmianę szkoły. Powinnam bardziej o nią dbać, bo nie chcę tego zjebać. Tak dużo rzeczy powinnam robić lepiej, inaczej. /improwizacyjna
|
|
 |
Wiem, że chciałaś iść na randkę,na kolację,do teatru i,
mieliśmy na wakacje płynąć statkiem albo jachtem ale,
zapomniałem o tym,zabłądziłem gdzieś przypadkiem
Rozmawiałem z Charlie Sheenem spytaj mojego psychiatrę
|
|
 |
Był najlepszy w robieniu nadziei, w rozkładaniu mojego serca na milion kawałeczków.
|
|
 |
walczę. z myślą, aby napisać. spytać co u Ciebie. czy jesień Ci sprzyja. czy wciąż pamiętasz. wychodzę. z myślą, że nie chcesz czytać, odpowiadać, pamiętać. /przeczytane na jakimś fbl.
|
|
 |
Cześć brat, wiem, że nagrywam Ci się na sekretarkę, z nadzieją że odbierzesz ale to niemożliwe. Kilka dni temu minęły cztery lata jak odszedłeś, a ja nadal potrzebuję Cię jak tamtej nocy. A nawet bardziej. Zakochałam się wiesz? Myślałam, że będzie to miłość najlepsza jaka była. Pamiętasz jaka byłam zawsze. A teraz? Teraz po prostu sama nie daję rady. Zostawił mnie, ma nową. I ja też poznałam kogoś, ale On już mnie znać nie chce. Zraniłam go tym, ze po prostu nie ufam nikomu. Pomóż mi. Proszę. Zwariuje tu bez Ciebie. Brat do cholery. !
|
|
 |
Chcę się zrzygać, nie pamiętać, chcę wyjść chcę przeżyć. Zdecydowanie. Spaliłam tosty, wylałam herbatę, rozjebałam suszarkę i zalałam się trzykrotnie łzami, zmywając trzykrotnie chujowy makijaż. Czuję jakby coś w środku pękało i to sprawiało, że muszę płakać. Płakać by złagodzić ból. Mam dosyć kurewskiej nie wiedzy, chcę wiedzieć co mi jest. co wywraca moją psychikę do góry nogami, again. /improwizacyjna
|
|
 |
Najlepszy czas na to by zakończyć rozdział życia. Kolejny rozdział.
|
|
 |
Kochasz ją kurwa i ją chcesz, ale to mi na szyi robisz malinki, zdecyduj się, dobra? Bo mam kurwa dość.
|
|
 |
Nie chcę już nic, nie chcę nic od Ciebie. Już mi wcale nie zależy, ani trochę.
|
|
 |
I nie mogę uwierzyć, że zjebał mi się światopogląd.
|
|
|
|