głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pijetymbarka

Rozkochaj mnie w sobie  spraw  że będę chciała właśnie Ciebie  nikogo innego.

mrs_porazka dodano: 24 kwietnia 2013

Rozkochaj mnie w sobie, spraw, że będę chciała właśnie Ciebie, nikogo innego.

Cześć Brat  dzisiaj znów byłam u Ciebie na cmentarzu. Tęsknie za Tobą  i czasem znów rady nie daję. Matura zapasem  a ja zamiast się uczyć gniję w łóżku i patrzę tępo w sufit. Niedługo byłyby Twoje urodziny  obiecałam Ci babeczki z barbie i ten czerwony samochód z wystawy sklepu zabawkowego. Pamiętasz jak śmiałam się z Ciebie  że masz ponad dwadzieścia lat a zachowujesz się na pięć? Brakuje mi tego. Weź mnie do siebie  proszę. Potrzebuję Cię. Póki co  błagam czuwaj nade mną. Kocham Cię  bardzo mocno kocham  mimo że nie łączą nas więzy krwi. Ale będę zawsze Twoją małą siostrzyczką. Zawsze.

mrs_porazka dodano: 24 kwietnia 2013

Cześć Brat, dzisiaj znów byłam u Ciebie na cmentarzu. Tęsknie za Tobą, i czasem znów rady nie daję. Matura zapasem, a ja zamiast się uczyć gniję w łóżku i patrzę tępo w sufit. Niedługo byłyby Twoje urodziny, obiecałam Ci babeczki z barbie i ten czerwony samochód z wystawy sklepu zabawkowego. Pamiętasz jak śmiałam się z Ciebie, że masz ponad dwadzieścia lat a zachowujesz się na pięć? Brakuje mi tego. Weź mnie do siebie, proszę. Potrzebuję Cię. Póki co, błagam czuwaj nade mną. Kocham Cię, bardzo mocno kocham, mimo że nie łączą nas więzy krwi. Ale będę zawsze Twoją małą siostrzyczką. Zawsze.

mam nadzieję  że docenisz każde ze słów jakie kieruję do Twojej zagubionej duszyczki. na pewno chciałbyś wiedzieć jak teraz wyglądam. moje włosy są roztrzepane jak zwykle  a makijaż zniszczyłam płacząc. w tym przypadku 'kocham Cię' to za mało. jesteś moją morfiną. drżę na samą myśl  że uciekniesz. czekałam na Ciebie mimo cierpienia i niesamowitego strachu. wytrzymywałam każdy cios  chociaż nieraz rozrywał mi serce. jestem jak pies  którego jesteś właścicielem  wciąż trzymasz mnie na emocjonalnej smyczy. tylko jej nie puszczaj! nie chcę zostać sama. nigdy nie byłam waleczna  zawsze poddawałam się na starcie  a dziś dalej idę przed siebie  bo wiem  że czekasz na mecie. metą jest nasz dom  nasze słodkie dzieciaczki  brak uzależnień  brak innych  my  nasze idealne życie planowane przez całe miesiące.

waniilia dodano: 24 kwietnia 2013

mam nadzieję, że docenisz każde ze słów jakie kieruję do Twojej zagubionej duszyczki. na pewno chciałbyś wiedzieć jak teraz wyglądam. moje włosy są roztrzepane jak zwykle, a makijaż zniszczyłam płacząc. w tym przypadku 'kocham Cię' to za mało. jesteś moją morfiną. drżę na samą myśl, że uciekniesz. czekałam na Ciebie mimo cierpienia i niesamowitego strachu. wytrzymywałam każdy cios, chociaż nieraz rozrywał mi serce. jestem jak pies, którego jesteś właścicielem, wciąż trzymasz mnie na emocjonalnej smyczy. tylko jej nie puszczaj! nie chcę zostać sama. nigdy nie byłam waleczna, zawsze poddawałam się na starcie, a dziś dalej idę przed siebie, bo wiem, że czekasz na mecie. metą jest nasz dom, nasze słodkie dzieciaczki, brak uzależnień, brak innych, my, nasze idealne życie planowane przez całe miesiące.

kiedy Ty imprezujesz  ja odpalam fajkę i piszę na klawiaturze tak szybko jakby to miały być ostatnie kliknięcia w życiu. próbuję odnaleźć zapomnienie w pisaniu  naiwnie wierząc  że może ono ukoi moją zdruzgotaną duszyczkę. tak kurewsko potrzebuję Twojego dotyku  ale nie tak łatwo mi go zdobyć. raz jesteś na tak  raz na nie. kłócimy się  zrywamy  całujemy  wracamy. serce irracjonalnie zbliża mnie do Ciebie  tak jakby potrzebowało naszego związku na stałe  choć wie doskonale  iż jest to zupełnie nierealne. dławię się słonymi łzami  znów brakuje mi powietrza.

waniilia dodano: 24 kwietnia 2013

kiedy Ty imprezujesz, ja odpalam fajkę i piszę na klawiaturze tak szybko jakby to miały być ostatnie kliknięcia w życiu. próbuję odnaleźć zapomnienie w pisaniu, naiwnie wierząc, że może ono ukoi moją zdruzgotaną duszyczkę. tak kurewsko potrzebuję Twojego dotyku, ale nie tak łatwo mi go zdobyć. raz jesteś na tak, raz na nie. kłócimy się, zrywamy, całujemy, wracamy. serce irracjonalnie zbliża mnie do Ciebie, tak jakby potrzebowało naszego związku na stałe, choć wie doskonale, iż jest to zupełnie nierealne. dławię się słonymi łzami, znów brakuje mi powietrza.

Po prostu czasem zżera mnie zazdrość  strasznie jej zazdroszczę wiesz?

mrs_porazka dodano: 23 kwietnia 2013

Po prostu czasem zżera mnie zazdrość, strasznie jej zazdroszczę wiesz?

Masz rację  może jestem suką  może nie mam zbyt wielu uczuć w sobie. Może masz również racje  że liczy się dla mnie seks  a nie poważny związek. Może masz też rację w tym  że nigdy się Tobą nie przejmowałam  i tak samo na pewno masz rację w tym  że rzucam zbyt często słowa na wiatr  a ponadto jestem niestabilna emocjonalnie. Może  może  może. Ale do cholery to jestem właśnie ja. Moje twarze. Ich oblicza.

mrs_porazka dodano: 23 kwietnia 2013

Masz rację, może jestem suką, może nie mam zbyt wielu uczuć w sobie. Może masz również racje, że liczy się dla mnie seks, a nie poważny związek. Może masz też rację w tym, że nigdy się Tobą nie przejmowałam, i tak samo na pewno masz rację w tym, że rzucam zbyt często słowa na wiatr, a ponadto jestem niestabilna emocjonalnie. Może, może, może. Ale do cholery to jestem właśnie ja. Moje twarze. Ich oblicza.

jak zwykle jej sprawy przerosły moje. jak zwykle jej sprawy jej życie najważniejsze i najlepsze  bez jakiej kolwiek skazy. szcześcia suko.    ms.inlove

ms.inlove dodano: 23 kwietnia 2013

jak zwykle jej sprawy przerosły moje. jak zwykle jej sprawy jej życie najważniejsze i najlepsze, bez jakiej kolwiek skazy. szcześcia suko. // ms.inlove

Czy można nadal kochać kogoś kto już dawno zapomniał o naszym istnieniu. Kochać kogoś kto nie daje znaku życia twierdząc  że to dla nas lepsze?

mrs_porazka dodano: 23 kwietnia 2013

Czy można nadal kochać kogoś kto już dawno zapomniał o naszym istnieniu. Kochać kogoś kto nie daje znaku życia twierdząc, że to dla nas lepsze?

rzygam tym wszystkim. wiesz o czym marzę? by to rzucić. uciec gdzieś daleko. nie słyszeć Twojego krzyku  którego tak bardzo się boję. pierdolnąć wszystkie zakazy i nakazy otrzymane od Ciebie. spojrzeć w Twoje tęczówki i wyszeptać   żegnaj  a później odejść bez słowa. przecież tak mało nas łączy. chyba nie miałabym czego wspominać. może oprócz naszych początków  wtedy było inaczej  zaskakiwałeś mnie swoją czułością i opiekuńczością  ale pozory mylą. jesteś skurwielem  dyktatorem  serce zgubiłeś gdzieś na ruchliwej ulicy  gdzie zostało skopane przez ludzi. mimo wszystko coś irracjonalnego trzyma nas blisko. nie wiem co to? może miłość.

waniilia dodano: 23 kwietnia 2013

rzygam tym wszystkim. wiesz o czym marzę? by to rzucić. uciec gdzieś daleko. nie słyszeć Twojego krzyku, którego tak bardzo się boję. pierdolnąć wszystkie zakazy i nakazy otrzymane od Ciebie. spojrzeć w Twoje tęczówki i wyszeptać - żegnaj, a później odejść bez słowa. przecież tak mało nas łączy. chyba nie miałabym czego wspominać. może oprócz naszych początków, wtedy było inaczej, zaskakiwałeś mnie swoją czułością i opiekuńczością, ale pozory mylą. jesteś skurwielem, dyktatorem, serce zgubiłeś gdzieś na ruchliwej ulicy, gdzie zostało skopane przez ludzi. mimo wszystko coś irracjonalnego trzyma nas blisko. nie wiem co to? może miłość.

wylałam przez Ciebie hektolitry łez  ale nadal tak bardzo chcę byś był obok. walczę  chociaż powoli tracę siły. zaciskam pięści i przygryzam wargi. zatrzymuję w sobie ból  chociaż chciałabym krzyczeć. pragnę zrozumieć moje irracjonalne serce. tak bardzo pragnę Twojego delikatnego dotyku na mojej skórze  blasku Twoich czekoladowych tęczówek. zawsze uwielbiałam jak używałeś niesamowicie dużych słów na rzeczy bardzo małe i niesamowicie małych na bardzo duże. tęsknię za wszystkim  nawet naszymi kłótniami na temat rapu  które do tej są nieskończone. padam na kolana. bądź  wróć  błagam.

waniilia dodano: 23 kwietnia 2013

wylałam przez Ciebie hektolitry łez, ale nadal tak bardzo chcę byś był obok. walczę, chociaż powoli tracę siły. zaciskam pięści i przygryzam wargi. zatrzymuję w sobie ból, chociaż chciałabym krzyczeć. pragnę zrozumieć moje irracjonalne serce. tak bardzo pragnę Twojego delikatnego dotyku na mojej skórze, blasku Twoich czekoladowych tęczówek. zawsze uwielbiałam jak używałeś niesamowicie dużych słów na rzeczy bardzo małe i niesamowicie małych na bardzo duże. tęsknię za wszystkim, nawet naszymi kłótniami na temat rapu, które do tej są nieskończone. padam na kolana. bądź, wróć, błagam.

ej  przecież charakterystyka jest prostsza niż rozprawka! :  teksty waniilia dodał komentarz: ej, przecież charakterystyka jest prostsza niż rozprawka! :) do wpisu 23 kwietnia 2013
czułam się winna. nie powinnam leżeć w tym łóżku i słuchać tego miarowego oddechu. byliśmy wyłącznie przyjaciółmi. znajome ramiona utuliły mnie do snu. obudziłam się. zauważyłam  że obserwuje moją twarz szukając w niej elementów  których nie dostrzegł wcześniej. od zawsze był mi bliski  próbowałam wybić go z głowy  ale bezskutecznie. milczeliśmy. nasze oczy mówiły wszystko. udowadniały  iż prawdziwa miłość nie przemija. możemy jedynie ukrywać ją w zakamarkach naszych dusz  ale w tym bezpiecznym miejscu ciągle będzie żywe.

waniilia dodano: 23 kwietnia 2013

czułam się winna. nie powinnam leżeć w tym łóżku i słuchać tego miarowego oddechu. byliśmy wyłącznie przyjaciółmi. znajome ramiona utuliły mnie do snu. obudziłam się. zauważyłam, że obserwuje moją twarz szukając w niej elementów, których nie dostrzegł wcześniej. od zawsze był mi bliski, próbowałam wybić go z głowy, ale bezskutecznie. milczeliśmy. nasze oczy mówiły wszystko. udowadniały, iż prawdziwa miłość nie przemija. możemy jedynie ukrywać ją w zakamarkach naszych dusz, ale w tym bezpiecznym miejscu ciągle będzie żywe.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć