głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pijetymbarka

Przeglądając karty przeszłości  uświadamiasz sobie  że nic się nie zmieniło  że nadal jesteś tak samo straszną osobą. Pewnie nie żałujesz  wszystkich chwil razem  przecież były piękne. Żałujesz  że nie odeszłaś gdy pierwszy raz ją skrzywdziłaś  żałujesz  że pozwalasz jej to znosić.  improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 9 maja 2013

Przeglądając karty przeszłości, uświadamiasz sobie, że nic się nie zmieniło, że nadal jesteś tak samo straszną osobą. Pewnie nie żałujesz, wszystkich chwil razem, przecież były piękne. Żałujesz, że nie odeszłaś gdy pierwszy raz ją skrzywdziłaś, żałujesz, że pozwalasz jej to znosić. /improwizacyjna

Nigdy nie pomyślałabym  że moje życie będzie tak wyglądać. Sądziłam  że nie idzie w tak krótkim czasie zmienić całych wyobrażeń na temat idealnej przyszłości. Przyszłość nie może być idealna  nie ma rzeczy i ludzi idealnych. Tak samo jak nie zaplanujemy tego co stanie się za ułamek sekundy  jakie słowa wypowiemy za minutę i co zrobimy  życia nie idzie idealnie zaplanować. Pewnie dlatego  mojego życia po liceum nie widzę w pięknym własnym mieszkaniu  nie widzę kilku tysięcy na koncie  nie widzę idealnych nocy i poranków  nie wyobrażam sobie tych pięknych chwil ani kłótni. Może będzie dobrze  a może nie będziemy tam razem. Może całe życie wywróci się do góry nogami  a może się ustatkuje. Nieważne co się stanie  czy będą łzy rozstania czy uśmiech na powitanie  zawsze przeszłość ukierunkuje naszą przyszłość. improwizacyjna

improwizacyjna dodano: 9 maja 2013

Nigdy nie pomyślałabym, że moje życie będzie tak wyglądać. Sądziłam, że nie idzie w tak krótkim czasie zmienić całych wyobrażeń na temat idealnej przyszłości. Przyszłość nie może być idealna, nie ma rzeczy i ludzi idealnych. Tak samo jak nie zaplanujemy tego co stanie się za ułamek sekundy, jakie słowa wypowiemy za minutę i co zrobimy, życia nie idzie idealnie zaplanować. Pewnie dlatego, mojego życia po liceum nie widzę w pięknym własnym mieszkaniu, nie widzę kilku tysięcy na koncie, nie widzę idealnych nocy i poranków, nie wyobrażam sobie tych pięknych chwil ani kłótni. Może będzie dobrze, a może nie będziemy tam razem. Może całe życie wywróci się do góry nogami, a może się ustatkuje. Nieważne co się stanie, czy będą łzy rozstania czy uśmiech na powitanie, zawsze przeszłość ukierunkuje naszą przyszłość./improwizacyjna

http:  ask.fm waniilia POPYTACIE WANILKĘ?

waniilia dodano: 9 maja 2013

http://ask.fm/waniilia POPYTACIE WANILKĘ? ;)

A ty ? Bałeś się kiedyś  że nie wystarczysz ?    net

mrs_porazka dodano: 8 maja 2013

A ty ? Bałeś się kiedyś, że nie wystarczysz ? / net

Jest zajebiście  pięknie  pogoda wspaniała  matura też taka cudowna a jutro będzie jeszcze lepsza. Cieszmy się tym jakże uroczym światem i życiem.

mrs_porazka dodano: 7 maja 2013

Jest zajebiście, pięknie, pogoda wspaniała, matura też taka cudowna a jutro będzie jeszcze lepsza. Cieszmy się tym jakże uroczym światem i życiem.

Miśki zaczynamy od jutra jazdę z maturami  powodzenia.!

mrs_porazka dodano: 6 maja 2013

Miśki zaczynamy od jutra jazdę z maturami, powodzenia.! ;*

szesnaście minut po północy. słuchawkami rządzi Diox  w głowie Ty  a na pulpicie nasze fotografie. kolejną noc dławię się słonymi łzami  zastanawiając się  gdzie jesteś i czy na pewno smacznie śpisz. wyobrażam sobie  że siedzisz obok i delikatnie głaszczesz moją dłoń opuszkami palców  delikatnymi tak samo jak najprawdziwszy jedwab. najchętniej zadzwoniłabym do Ciebie i wykrzyczała jak bardzo tęsknię  ale zniszczyłoby to naszą całą relację. jestem w tunelu  w którym nie ma światła. boję się iść w przód  ale nie mogę się cofnąć. czuję się taka samotna i zagubiona jak dziecko w sklepie z zabawkami. pragnę być obok  patrzeć w Twoje czekoladowe tęczówki kryjące w sobie miliony iskierek świadczących o nieposkromionej duszy i rozkoszować się miękkością Twoich ust. powiedz  dlaczego w relacjach z Tobą nie można mieć pewności?

waniilia dodano: 6 maja 2013

szesnaście minut po północy. słuchawkami rządzi Diox, w głowie Ty, a na pulpicie nasze fotografie. kolejną noc dławię się słonymi łzami, zastanawiając się, gdzie jesteś i czy na pewno smacznie śpisz. wyobrażam sobie, że siedzisz obok i delikatnie głaszczesz moją dłoń opuszkami palców, delikatnymi tak samo jak najprawdziwszy jedwab. najchętniej zadzwoniłabym do Ciebie i wykrzyczała jak bardzo tęsknię, ale zniszczyłoby to naszą całą relację. jestem w tunelu, w którym nie ma światła. boję się iść w przód, ale nie mogę się cofnąć. czuję się taka samotna i zagubiona jak dziecko w sklepie z zabawkami. pragnę być obok, patrzeć w Twoje czekoladowe tęczówki kryjące w sobie miliony iskierek świadczących o nieposkromionej duszy i rozkoszować się miękkością Twoich ust. powiedz, dlaczego w relacjach z Tobą nie można mieć pewności?

I już zapomniałam o tym jak mocno może krwawić moje serce.

mrs_porazka dodano: 6 maja 2013

I już zapomniałam o tym jak mocno może krwawić moje serce.

Hit me again! I'm not scared! I'm not scared of anything. Hit me.   skins

mrs_porazka dodano: 5 maja 2013

Hit me again! I'm not scared! I'm not scared of anything. Hit me. / skins

próbowałeś wymazać siebie z mojej pamięci  skrupulatnie wbijając mi w serce miliardy szpilek oraz umawiając się z przypadkowymi pannami by wzbudzić we mnie rozgoryczenie. mimo wszystko nadal trwałam. wciągałeś najgorsze ścierwo i jarałeś blanty kilogramami. opowiadałeś mi o tym jak najlepszej przyjaciółce  ale doskonale wiem  że nie raz liczyłeś na strzała prosto w twarz. ku Twojemu zdziwieniu nadal byłam  kiedy płakałeś i dzwoniłeś do mnie o trzeciej nad ranem  że tak bardzo pragniesz się przytulić  kiedy prosiłeś mnie o hajs na sztukę. zawsze. potrafiłam rzucić wszystko i przyjść tylko po to by spędzić z Tobą kilkanaście minut i zobaczyć jak się uśmiechasz. uwierzyłeś  że naprawdę kocham Ciebie z całego serca  bezwarunkowo  z każdą wadą i zaletą  za nic.

waniilia dodano: 5 maja 2013

próbowałeś wymazać siebie z mojej pamięci, skrupulatnie wbijając mi w serce miliardy szpilek oraz umawiając się z przypadkowymi pannami by wzbudzić we mnie rozgoryczenie. mimo wszystko nadal trwałam. wciągałeś najgorsze ścierwo i jarałeś blanty kilogramami. opowiadałeś mi o tym jak najlepszej przyjaciółce, ale doskonale wiem, że nie raz liczyłeś na strzała prosto w twarz. ku Twojemu zdziwieniu nadal byłam, kiedy płakałeś i dzwoniłeś do mnie o trzeciej nad ranem, że tak bardzo pragniesz się przytulić, kiedy prosiłeś mnie o hajs na sztukę. zawsze. potrafiłam rzucić wszystko i przyjść tylko po to by spędzić z Tobą kilkanaście minut i zobaczyć jak się uśmiechasz. uwierzyłeś, że naprawdę kocham Ciebie z całego serca, bezwarunkowo, z każdą wadą i zaletą, za nic.

niepewnie wtuliłam się w znajome ramiona  tak bardzo brakowało mi ich ciepła i drżenia przy najdelikatniejszym dotyku. słyszałam jak spokojnie oddychasz. milczałeś. poczułam Twoją dłoń dotykającą mojego policzka i mimo ciemności dostrzegłam blask czekoladowych tęczówek  które oświetlone jedynie przez uliczne latarnie były czarne jak węgielki. chciałam wypowiedzieć chociaż jedno słowo  ale przy Tobie brakło mi tchu. czułam się taka bezpieczna i kochana  zupełnie jak rok temu  kiedy jeszcze byliśmy razem i nasze zachowanie było zupełnie naturalne i przewidywalne. zdałam sobie sprawę  iż nie tylko ja tęsknię i cierpię  że te uczucia są wzajemne.

waniilia dodano: 5 maja 2013

niepewnie wtuliłam się w znajome ramiona, tak bardzo brakowało mi ich ciepła i drżenia przy najdelikatniejszym dotyku. słyszałam jak spokojnie oddychasz. milczałeś. poczułam Twoją dłoń dotykającą mojego policzka i mimo ciemności dostrzegłam blask czekoladowych tęczówek, które oświetlone jedynie przez uliczne latarnie były czarne jak węgielki. chciałam wypowiedzieć chociaż jedno słowo, ale przy Tobie brakło mi tchu. czułam się taka bezpieczna i kochana, zupełnie jak rok temu, kiedy jeszcze byliśmy razem i nasze zachowanie było zupełnie naturalne i przewidywalne. zdałam sobie sprawę, iż nie tylko ja tęsknię i cierpię, że te uczucia są wzajemne.

Każdy dotyk boli  każdy dźwięk  każde słowo. Nigdy nawet nie przypuszczałam  że mogę tak cierpieć. W cierpieniu nie jest jednak najgorsze to  że boli  ale że mogłoby nie boleć. Ból przypomina mi  że byłam pewnego czasu coś warta  że potrafiłam kochać  śmiać się. Że siedziałam na schodkach z piwem i byłam cholernie szczęśliwa. A teraz to szczęście zniknęło  a cierpienie właśnie mnie zabija. Rozkłada na cząsteczki elementarne i meritum oznacza  że niedługo zwariuję  o ile już nie zwariowałam. Moja głupota osiąga apogeum  wtedy kiedy myślę o Tobie. Wtedy kiedy nie potrafię zapanować nad swoimi emocjami  nad tęsknotą. Świat schodzi na psy  a my wszyscy wraz z nim. To tak jakby czas się zatrzymał  a ja ciągle tkwię w tym samym bagnie. I nikt nie chce mnie z niego wyciągnąć  pomóc mi.

mrs_porazka dodano: 5 maja 2013

Każdy dotyk boli, każdy dźwięk, każde słowo. Nigdy nawet nie przypuszczałam, że mogę tak cierpieć. W cierpieniu nie jest jednak najgorsze to, że boli, ale że mogłoby nie boleć. Ból przypomina mi, że byłam pewnego czasu coś warta, że potrafiłam kochać, śmiać się. Że siedziałam na schodkach z piwem i byłam cholernie szczęśliwa. A teraz to szczęście zniknęło, a cierpienie właśnie mnie zabija. Rozkłada na cząsteczki elementarne i meritum oznacza, że niedługo zwariuję, o ile już nie zwariowałam. Moja głupota osiąga apogeum, wtedy kiedy myślę o Tobie. Wtedy kiedy nie potrafię zapanować nad swoimi emocjami, nad tęsknotą. Świat schodzi na psy, a my wszyscy wraz z nim. To tak jakby czas się zatrzymał, a ja ciągle tkwię w tym samym bagnie. I nikt nie chce mnie z niego wyciągnąć, pomóc mi.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć