głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pijanamyslami

nawijając non stop głupoty zatrzymuje mnie na gadu do mniej więcej trzeciej  żeby tuż po świcie obudzić mnie telefonem z niemożliwie chamskim:  wyspana? . co za facet.

definicjamiloscii dodano: 31 grudnia 2011

nawijając non stop głupoty zatrzymuje mnie na gadu do mniej więcej trzeciej, żeby tuż po świcie obudzić mnie telefonem z niemożliwie chamskim: "wyspana?". co za facet.

wywrócił moje życie do góry nogami w miesiąc.  potem zniknął  tak nagle  bez uprzedzenia  bez wyjaśnienia. zapominałam. uporządkowałam swoje sprawy na nowo. ogarnęłam ten burdel  który mi narobił w głowie. zaczęłam się uczyć  spotykać ze znajomymi  wreszcie cieszyłam się sobą.   po dwóch miesiącach się odezwał.  powiedział  że tęskni. i że często się zastanawia  jak mogliśmy to spieprzyć

zozolandia dodano: 30 grudnia 2011

wywrócił moje życie do góry nogami w miesiąc. potem zniknął, tak nagle, bez uprzedzenia, bez wyjaśnienia. zapominałam. uporządkowałam swoje sprawy na nowo. ogarnęłam ten burdel, który mi narobił w głowie. zaczęłam się uczyć, spotykać ze znajomymi, wreszcie cieszyłam się sobą. po dwóch miesiącach się odezwał. powiedział, że tęskni. i że często się zastanawia "jak mogliśmy to spieprzyć"

  nie chcę. nie chcę tego czuć.   wyjęczałam Mu wprost w twarz desperackim tonem i łapiąc w dłonie Jego bluzę  odsunęłam Go minimalnie.   nie chcę Twojego zapachu. nie chcę czuć tych dreszczy na karku za każdym razem  kiedy mnie dotkniesz. i tej miłości  również. mam dość tej woni. dosyć rzekomego  złudnego szczęścia.   wybełkotałam na jednym wdechu.   zrobię wszystko byś zechciała to czuć.   po czym bezpruderyjnie wykorzystując swoją siłę  przyciągnął mnie do siebie. trzymając w żelaznym uścisku  całował  nie tyle  co dając na nowo poczuć tę miłość  a uzależniając mnie od niej.

definicjamiloscii dodano: 30 grudnia 2011

- nie chcę. nie chcę tego czuć. - wyjęczałam Mu wprost w twarz desperackim tonem i łapiąc w dłonie Jego bluzę, odsunęłam Go minimalnie. - nie chcę Twojego zapachu. nie chcę czuć tych dreszczy na karku za każdym razem, kiedy mnie dotkniesz. i tej miłości, również. mam dość tej woni. dosyć rzekomego, złudnego szczęścia. - wybełkotałam na jednym wdechu. - zrobię wszystko byś zechciała to czuć. - po czym bezpruderyjnie wykorzystując swoją siłę, przyciągnął mnie do siebie. trzymając w żelaznym uścisku, całował, nie tyle, co dając na nowo poczuć tę miłość, a uzależniając mnie od niej.

przepraszam  jak? jak to nazwałeś? miłość? w słowniku synonimów do  bestii  znalazłam jedynie brutala  potwora  poczwarę  ale nie  nie miłość. zapamiętam  brzmi przyjaźnie.

definicjamiloscii dodano: 30 grudnia 2011

przepraszam, jak? jak to nazwałeś? miłość? w słowniku synonimów do "bestii" znalazłam jedynie brutala, potwora, poczwarę, ale nie, nie miłość. zapamiętam, brzmi przyjaźnie.

coś we mnie pękło na widok kumpla  który zaciskając butelkę wódki w dłoni  nalał trochę do kwiatków postawionych na grobie znajomego z krótkim  rok temu nikt sobie nawet tego nie wyobrażał. stary  Twoje zdrowie. cholerny rok temu piliśmy jeszcze razem .

definicjamiloscii dodano: 30 grudnia 2011

coś we mnie pękło na widok kumpla, który zaciskając butelkę wódki w dłoni, nalał trochę do kwiatków postawionych na grobie znajomego z krótkim "rok temu nikt sobie nawet tego nie wyobrażał. stary, Twoje zdrowie. cholerny rok temu piliśmy jeszcze razem".

zgasłam  równie nagle jak ta żarówka. coś poszło nie tak. w jednej sekundzie  z krótkim brzękiem rozprysnęłam się na malutkie elementy. przestałam świecić. już nie wołałam o pomoc  już była cisza  wyłącznie cisza. w grobowym milczeniu  zniszczona  zmiażdżona rzeczywistością  przestraszona  trzęsąc się  patrzyłam za odchodzącą miłością.

definicjamiloscii dodano: 29 grudnia 2011

zgasłam, równie nagle jak ta żarówka. coś poszło nie tak. w jednej sekundzie, z krótkim brzękiem rozprysnęłam się na malutkie elementy. przestałam świecić. już nie wołałam o pomoc, już była cisza, wyłącznie cisza. w grobowym milczeniu, zniszczona, zmiażdżona rzeczywistością, przestraszona, trzęsąc się, patrzyłam za odchodzącą miłością.

żegnał mnie różami i wyraźnym bólem w oczach.   nie chcesz odchodzić. nie chcesz mnie zostawiać  widzę to.   wyrzuciłam Mu.   zdobywanie Cię było  jak podróż pociągiem. kolejne stacje. tudzież  pierwszy dotyk Twojej dłoni. pierwszy  nieśmiały buziak w policzek dany Ci na pożegnanie. w końcu coraz gorętsze pocałunki i szeptane z niepewnością wyznania. kiedy już prawie dotarłem do celu  nastąpiła awaria. cholera  banalnie to brzmi. mój pociąg się wykoleił. kilometr od Twojego serca.   abstrakcyjnie przedstawił naszą historię  po czym wziął głębszy oddech.   kochasz. kochasz Go  nie mnie.

definicjamiloscii dodano: 29 grudnia 2011

żegnał mnie różami i wyraźnym bólem w oczach. - nie chcesz odchodzić. nie chcesz mnie zostawiać, widzę to. - wyrzuciłam Mu. - zdobywanie Cię było, jak podróż pociągiem. kolejne stacje. tudzież, pierwszy dotyk Twojej dłoni. pierwszy, nieśmiały buziak w policzek dany Ci na pożegnanie. w końcu coraz gorętsze pocałunki i szeptane z niepewnością wyznania. kiedy już prawie dotarłem do celu, nastąpiła awaria. cholera, banalnie to brzmi. mój pociąg się wykoleił. kilometr od Twojego serca. - abstrakcyjnie przedstawił naszą historię, po czym wziął głębszy oddech. - kochasz. kochasz Go, nie mnie.

 kocham cię   jesteś pijany  goń się

zozolandia dodano: 29 grudnia 2011

-kocham cię - jesteś pijany -goń się

  Pale  ale nie pije.   hmm  to jak jakbyś ruchał  a nie miał dziewczyny. kurde chyba zły przykład   kolega z kolegą

zozolandia dodano: 29 grudnia 2011

- Pale, ale nie pije. - hmm, to jak jakbyś ruchał, a nie miał dziewczyny. kurde chyba zły przykład / kolega z kolegą

nie było jeszcze tygodnia w którym bym za Tobą nie płakała.

zozolandia dodano: 29 grudnia 2011

nie było jeszcze tygodnia,w którym bym za Tobą nie płakała.

wszystko jest dobrze dopóki nikt tego nie spieprzy.

zozolandia dodano: 29 grudnia 2011

wszystko jest dobrze dopóki nikt tego nie spieprzy.

nie myśl. nie myśl o tym.  zbierz przyjaciół   kup  Jacka Daniels'a i się dobrze baw. Nie daj frajerom satysfakcji.

zozolandia dodano: 29 grudnia 2011

nie myśl. nie myśl o tym. zbierz przyjaciół , kup Jacka Daniels'a i się dobrze baw. Nie daj frajerom satysfakcji.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć