 |
Kolejna zgnieciona kartka wypełniona sznurami liter ściśnięta w mojej dłoni, cichy szloch przeistaczający się pod wpływem emocji tak, że dławię się łzami i brak tej pieprzonej odwagi by wręczyć Tobie te kilka słów ułożone w znaczące zdania.. / slonbogiem .
|
|
 |
Kilka blantów połączonych ze słodką wonią jego oddechu oplatających moją szyję. / slonbogiem .
|
|
 |
Ej, pij, nie pierdol, dzisiaj nie wypuszczamy kieliszka z ręki. / slonbogiem .
|
|
 |
Od teraz zaczynam podpisywać swoje wpisy, ale uprzedzam iż wcześniejsze niepodpisane są moje autorstwa, kpw? / slonbogiem .
|
|
 |
Nie, nie zaliczam się do osób, które mają problem z alkoholem, tylko z życiem, w którym pełno cierpienia i smutków i to dlatego zapijam to wszystko wódką.
|
|
 |
Bania za każdego obserwowanego !
|
|
 |
Ja nie kłamie, ja po prostu do końca nie mówię całej prawdy.
|
|
 |
Coś dawno się nie pisało, czas najwyższy przykurwić tekstami. Co wy na to ?
|
|
 |
i co z tego, że mogę mieć wielu facetów skoro wolę jego z gamą wad i zalet, bez super umięśnionego ciała, zajebistego samochodu, czy czerwonych marlboro. wolę wystające żebra, ruskie szlugi i blanty. a co najważniejsze miłość. i te czekoladowe oczy, one są warte więcej niż złoto.
|
|
|
|