|
Najszczęśliwszych ludzi czuć pod wieczór aż w niebie.
|
|
|
Bądź
tu i teraz. Po prostu tu i po prostu teraz. Bez oczekiwań i bez obaw,
bez jutra i bez wczoraj, bez utrzymywania i bez odpychania.
Z pełną przytomnością – tu i teraz.
|
|
|
I był jej indywidualnym szczęściem, silnym narkotykiem, od którego była uzależniona już na wieki.
|
|
|
Przychodzi taka pora, kiedy nie żądasz niczego. Ani ust, ani uśmiechu, ani miękkich ramion, ani oddechu jego obecności. Wystarcza, że On jest.
|
|
|
Wesele było, w sierpniu poprawiny. KURWA!
|
|
|
Uwielbiam palić. Palenie jest jak zapominanie. To wszystko co mam, kiedy wszystko się chrzani. Zapalić i się zamknąć. Dym zakrywa wszystko.
|
|
|
I muszę wciąż dusić się w sobie, swoje słowa cisnące sie na usta, myśli bezustannie pchajace sie do głowy. Swoją gotującą się krew przełykać, żyły zszywać, sklejać rozpadające się emocje.
|
|
|
okłamujemy się bo oboje wiemy, że tak jest po prostu łatwiej. prawda miesza nam w sercach.
|
|
|
Jego spojrzenie łamie mi żebra.
|
|
|
-Mamo, wychodzę! - Gdzie? - Idę zajebać znajomych, którzy w ankiecie "rap vs pop" zagłosowali na pop. - Kij od baseballu jest w szafie.
|
|
|
widzę w Twoich oczach że ktoś Cie kiedyś mocno zranił.
|
|
|
odpychasz uczucie ze strachu przed porzuceniem
|
|
|
|