 |
Nikt jej nie pomagał, teraz każdy chce chętnie,
ona wprost odpowiada, mogliście wcześniej.
|
|
 |
Czasem czuję zazdrość, lecz, to kwestią normalną gdy nie mogę czegoś zdobyć jak ktoś, to ma za darmo.
|
|
 |
Kurwa mać jaką świat bywa dziwką.
|
|
 |
Jestem na pograniczu krain, w jednej Cię uszczęśliwię, a w drugiej nadal będę ranił, nie chcesz, uwierz... nie chcesz czuć tego na skórze.
|
|
 |
Nie wiem jakim złem bije ode mnie, że wszystko się jebie mimo, iż jest pięknie.
|
|
 |
Znów udawać, że jest dobrze, a nie jest dobrze od dawna.
|
|
 |
Głos, którego nie miałem dosyć, nawet w środku nocy.
|
|
 |
Grzeczne dziewczynki, idą do nieba, mam przeczucie, że dla nas tam miejsca nie ma.
|
|
 |
Dobrze jadam, pije, palę i zasypiam jak Ci smutno, to trudno tak to idzie, wybacz.
|
|
 |
Nic ponad prawdę prosta reguła ziomuś, ufam nielicznym chociaż rozsądniej nie ufać nikomu.
|
|
 |
Co prawda, wspomnień nikt nie może mi odebrać, ale i tak boli, że nie możecie być tu i teraz.
|
|
 |
2. Chciałbym być piosenką, którą ciągle nuci, bo chciałbym by miała mnie na ustach wciąż i myślą, która ciągle jest w Jej głowie. I chciałbym być jak wygodny dres, który sprawia, że czuje się jak w domu, że może być sobą. Chciałbym też być Jej ulubionym daniem by miała na mnie ochotę pomimo, że ciągle może mnie mieć. I chciałbym być sumą Jej potrzeb i pragnień. Chciałbym po prostu wystarczać i pasować do Jej rzeczywistości, przy kubku z kawą czy do biegu przez Kraków w deszcz.
|
|
|
|