 |
nie mam pytań, jebać typa, skurwiel najadł się do syta.
|
|
 |
pewnie myślisz czy to o Tobie, to sam rozkmiń.
|
|
 |
Więc jak pytasz to tak, mam swoich wariatów i kumpli po fachu, ale nie mam przyjaciół.
|
|
 |
Dziś mówisz jest podły, ale myślisz o nim i jedyne czego masz za mało to silnej woli.
|
|
 |
Powiedz kiedy ostatnio On wykazał inicjatywę, gdy miał trudny wybór miedzy Tobą, a piwem.
|
|
 |
Zanim znów go poprosisz, zanim pokażesz słabość, pamiętaj, że jutro będzie tak samo.
|
|
 |
Pamiętam z Chrobrym jaraliśmy siuwaks w oknie i przycięliśmy ją, jak tak w strugach deszczu moknie. / Sokół
|
|
 |
Wciągasz mnie w to gówno. Włączamy stroboskopy. Podkręcamy bass. Dodajemy lód do wódki, sączymy ją jak wodę, bo przecież i tak nie czujemy smaku. Spalamy paczkę czerwonych marlboro. Dotykasz mnie mocno, tak jak lubię. Rozmawiamy ciągle, o wszystkim, bez jakichkolwiek barier. Opowiadasz mi jak minął ci dzień. Przewracasz mnie na podłogę, leżymy razem, sufit wiruje. To nasza rzeczywistość. / stostostopro
|
|
 |
W gruncie rzeczy nawet wciąganie wspólnie tego prochu miało w sobie coś romantycznego. / stostostopro
|
|
 |
Zostawmy dziś z tyłu wszystkich ludzi, miejsca, bądźmy teraz. Ty i ja, żyjmy chwilą obecną, kochajmy się jakby miało nie być jutra. / stostostopro
|
|
 |
|
"Mijam ludzi, na ich twarzach tylko smutek, i nie chce być jednym z tych, co prócz wódki mają już wszystko w dupie."
|
|
|
|