 |
Codziennie upycham tysiąc słów pod poduszką i zalewam łzami.
|
|
 |
tylko pod prysznicem umiała o nim zapomnieć, gdy gorąca woda spływała po jej ramionach, czuła się wtedy taka wolna.
|
|
 |
"chcę drinka. chcę pięćdziesiąt drinków. chcę butelkę najczystszego, najmocniejszego, najbardziej niszczycielskiego, najbardziej trującego alkoholu na ziemi. chcę pięćdziesiąt butelek. chcę cracku, brudnego i żółtego i wypełnionego formaldehydem. chcę kupę amfy w proszku, pięćset kwasów, worek grzybów, tubkę kleju większego od ciężarówki, basen benzyny tak duży, żeby się w nim utopić. chcę czegoś, wszystkiego, czegokolwiek, jakkolwiek, ile się da... by zapomnieć."
|
|
 |
Herbata już zawsze będzie zimna, a pobudka zbyt wczesna. Na dworze za zimno lub za gorąco, a w sercu zbyt pusto
|
|
 |
Szła przez miasto powtarzając sobie "nie martw się, będzie dobrze, dasz radę". Weszła do domu, popatrzyła w lustro i się rozbeczała jak dziecko. Tak strasznie żal jej było tej dziewczyny, którą zobaczyła, a zarazem tak jej nienawidziła za jej bezsilność.
|
|
 |
Łzy płyną po mej twarzy, bez uprzedzenia, bez wysiłku, ale z uczuciem.
|
|
 |
boo nie pomoże mi nikt , tylko śmierć .
|
|
 |
Nie umarłam z miłości,nie poderżnę sobie żył ani nie zażyję niczego co mi może zaszkodzić. Wkrótce serce przestanie boleć... albo się przyzwyczaję że boli
|
|
 |
i powiedz mi dlaczego ? czemu ciągle wszystkich poznanych chłopaków porównuje do Ciebie , nigdy nie stworze przez to udanego związku , wiesz dziękuje , dziękuje za to , że spieprzyłeś mi życie .
|
|
 |
w dymie z papierosa szukam Cię , ... papieros zgasł .
|
|
 |
prosze powiedz mi jak mam dalej żyć , prosze .
|
|
|
|