 |
|
Niech będzie pięknie. Ogarnijmy ten bałagan. Poczuj się bezpiecznie i pewnie. Kochaj, błagam.
|
|
 |
zaczniemy budować od podstaw, a jak się zjebie coś naprawimy to ! /grubson ft emilia
|
|
 |
Chodź, pobawimy się dziś w berka z klepsydrą
i oszukamy zegar, gdy schowamy się pod cyfrą
i rozkochamy tarczę w sobie, płynąc coraz wyżej,
tańcząc na lodzie ze wskazówkami, zamiast łyżew.
|
|
 |
i możesz mówić, że oddałabyś wszystko za faceta który cytowałby Ci Szekspira, i który wygłaszałby romantyczne wiersze, mi wystarczy taki, który chwyci mocno moją dłoń, spojrzy głęboko w oczy uśmiechnie się nonszalancko i bez zawahania najzwyczajniej w świecie powie: -kocham Cię, mała /
kilogrammilosci
|
|
 |
Tekturowych postaci z każdym dniem coraz więcej
|
|
 |
W otoczeniu szarych bloków stoję ja - mały człowiek
|
|
 |
Pierdol system lecz rób to stylowo
|
|
 |
Obraziłeś mnie przez sen to, przeprosisz gdy się zbudzisz.
|
|
 |
Nie jarają mnie gimnazjalistki toples, głupkowate ale mokre
|
|
 |
Synu, to jest kurwa rap, kochasz go?! Pokaż to!
|
|
 |
Dziś, nie jestem święty lubię pić. Nie jestem piękny chciałbyś jak ja żyć(...) Nie jestem normalny nie jestem szalony. Plastikowe cycki nie chcę takiej żony
|
|
 |
Kowalski zmarł i oczywiście trafił do piekła.
Tam przywitał go Diabeł i oświadczył, że piekło jest teraz miejscem bardziej miłym i gościnnym i że może wybrać z trzech rodzajów tortur.
Kowalski poszedł z Diabłem do sali, gdzie pokutnik powieszony za stopy był biczowany łańcuchami.
Kowalski kazał Diabłu minąć to miejsce.
Dalej doszli do sali gdzie facet powieszony za ramiona biczowany był batogiem uplecionym z ogonów kotów.
Znowu Kowalski przecząco pokręcił głową.
W końcu doszli do sali, w której zobaczyli nagiego mężczyznę przywiązanego do ściany.
Piękna kobieta klęczała przed nim i uprawiała z nim seks oralny. Kowalski rzekł:
- Tak to jest miejsce, gdzie chcę odbyć swą karę.
Diabeł na to:
- Jesteś pewny? To trwa, aż przez 1000 lat, zdajesz sobie z tego sprawę?
- Tak, jestem pewien. To jest to miejsce!
- OK. - powiedział Diabeł.
Podszedł do pięknej blondynki, puknął ją w ramię i rzekł:
- Jesteś wolna, przyszedł twój zmiennik. / hahahaha jebłam :3
|
|
|
|