głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pierdolsierumcajsie

Nigdy nie pozwól by wir Twojej wyobraźni zaniósł Cię zbyt daleko. bekla

need_you_now dodano: 28 grudnia 2014

Nigdy nie pozwól by wir Twojej wyobraźni zaniósł Cię zbyt daleko./bekla

quiet nights

redsoxpugie dodano: 23 grudnia 2014

quiet nights

wzajemnie   teksty need_you_now dodał komentarz: wzajemnie;) do wpisu 23 grudnia 2014
tak właśnie.. teksty need_you_now dodał komentarz: tak właśnie.. do wpisu 22 grudnia 2014
wzajemnie! teksty need_you_now dodał komentarz: wzajemnie! do wpisu 22 grudnia 2014
Przeczytaj każde słowo jakby miało być ostatnim  potem uśmiechnij się do Siebie podnieś głowę i idź naprzód nie oglądając się na przeszłość  nie lękaj się „ta przeszłość” nie ma twarzy którą mogłabyś zapamiętać...

sexyc dodano: 22 grudnia 2014

Przeczytaj każde słowo jakby miało być ostatnim, potem uśmiechnij się do Siebie podnieś głowę i idź naprzód nie oglądając się na przeszłość, nie lękaj się „ta przeszłość” nie ma twarzy którą mogłabyś zapamiętać...

 Cz.2   Halo?  usyłaszłam jego głos  O czym Ty piszesz do cholery?! krzyknełam do słuchawki  Czemu krzyczysz? spytał   usłyszałam troskę w jego głosie  O czym piszesz?!  spytałam kolejny raz  Bo myślalem o nas i doszedlem do pewnego wniosku. Z każda sekunda  z każda minuta  z każda godziną kocham Cie coraz mocniej   powiedział  a we mnie sie zagotowalo  nei wiedziałam czy mam sie cieszyc  czy wkurzać  Jak mogles tak pisać  wiesz co pomyslałam?! wiesz?!   krzyknełam ocierając łzy. jak się okazało  chciał wprowadzić chwile grozy jednak nie spdziewał sie takiej reakcji  ale dzięki niej  kolejny raz udowodnilam mu swą miłość...    pozorna

pozorna dodano: 19 grudnia 2014

[Cz.2] -Halo?- usyłaszłam jego głos- O czym Ty piszesz do cholery?!-krzyknełam do słuchawki- Czemu krzyczysz?-spytał- usłyszałam troskę w jego głosie- O czym piszesz?!- spytałam kolejny raz- Bo myślalem o nas i doszedlem do pewnego wniosku. Z każda sekunda, z każda minuta, z każda godziną kocham Cie coraz mocniej- powiedział, a we mnie sie zagotowalo, nei wiedziałam czy mam sie cieszyc, czy wkurzać- Jak mogles tak pisać, wiesz co pomyslałam?! wiesz?! - krzyknełam ocierając łzy. jak się okazało, chciał wprowadzić chwile grozy jednak nie spdziewał sie takiej reakcji, ale dzięki niej, kolejny raz udowodnilam mu swą miłość... || pozorna

 Cz.1   Musimy porozmawiać wyświetliłam smsa na ekranie telefonu. o czym? spytałam nie spodziewając się niczego konkretnego.Przyszła odp. o nas odpowiedział wywolując wewnątrz mnie mieszane uczucia. a co z nami nie tak? spytałam Coś się dzieje.Przynajmniej z mojej strony  może już to czujesz? spytał a ja odębiałam  do głowy przyszła mi jedna myśl wywołując łzy w moich oczach ale  przecież to niemożliwe jeszcze dziś rano pisał jak mnie kocha...  pisz konkretnie bo nie wiem o czym mówisz! wystukałam nie powstrzymując juz łez.. dużo myślałem i doszedłem do pewnego wniosku zawidniała wiadomośc. Mój lekki szloch przerodził się w histeryczny płacz.Wystukałam Jego numer i zadzwoniłam    pozorna

pozorna dodano: 19 grudnia 2014

[Cz.1] -Musimy porozmawiać-wyświetliłam smsa na ekranie telefonu.-o czym?-spytałam nie spodziewając się niczego konkretnego.Przyszła odp.-o nas-odpowiedział wywolując wewnątrz mnie mieszane uczucia.-a co z nami nie tak?-spytałam-Coś się dzieje.Przynajmniej z mojej strony, może już to czujesz?-spytał,a ja odębiałam, do głowy przyszła mi jedna myśl wywołując łzy w moich oczach,ale przecież to niemożliwe,jeszcze dziś rano pisał jak mnie kocha...- pisz konkretnie,bo nie wiem o czym mówisz!-wystukałam nie powstrzymując juz łez..-dużo myślałem i doszedłem do pewnego wniosku-zawidniała wiadomośc. Mój lekki szloch przerodził się w histeryczny płacz.Wystukałam Jego numer i zadzwoniłam || pozorna

Dlaczego mnie nie kochasz?  Powiedz mi  kochanie  dlaczego mnie nie kochasz?  Kiedy ja sprawiam  że pokochanie mnie jest tak cholernie proste?  I dlaczego mnie nie potrzebujesz?  Powiedz mi  kochanie  dlaczego mnie nie potrzebujesz?  Kiedy ja sprawiam  że potrzebowanie mnie jest tak cholernie proste?

sexyc dodano: 14 grudnia 2014

Dlaczego mnie nie kochasz? Powiedz mi, kochanie, dlaczego mnie nie kochasz? Kiedy ja sprawiam, że pokochanie mnie jest tak cholernie proste? I dlaczego mnie nie potrzebujesz? Powiedz mi, kochanie, dlaczego mnie nie potrzebujesz? Kiedy ja sprawiam, że potrzebowanie mnie jest tak cholernie proste?

Czasami lubi się kogoś za mocno... I to się nazywa miłość...

sexyc dodano: 9 grudnia 2014

Czasami lubi się kogoś za mocno... I to się nazywa miłość...

Idealizowanie ludzi. Największa tragedia ludzkości. A potem tylko płacz  bo ktoś nie spełnił oczekiwań.

nenaa dodano: 9 grudnia 2014

Idealizowanie ludzi. Największa tragedia ludzkości. A potem tylko płacz, bo ktoś nie spełnił oczekiwań.

Musi być do wyboru.  Zmieniać się  żeby tylko nic się nie zmieniło.  To łatwe  niemożliwe  trudne  warte próby.  Oczy ma  jeśli trzeba  raz modre  raz szare   czarne  wesołe  bez powodu pełne łez.  Śpi z nim jak pierwsza z brzegu  jedyna na świecie.  Urodzi mu czworo dzieci  żadnych dzieci  jedno.  Naiwna  ale najlepiej doradzi.  Słaba  ale udźwignie.  Nie ma głowy na karku  to będzie ją miała.  Czyta Jaspersa i pisma kobiece.  Nie wie po co ta śrubka i zbuduje most.  Młoda  jak zwykle młoda  ciągle jeszcze młoda.  Trzyma w rękach wróbelka ze złamanym skrzydłem   własne pieniądze na podróż daleką i długą   tasak do mięsa  kompres i kieliszek czystej.  Dokąd tak biegnie  czy nie jest zmęczona.  Ależ nie  tylko trochę  bardzo  nic nie szkodzi.  Albo go kocha  albo się uparła.  Na dobre  na niedobre i na litość boską.

sexyc dodano: 8 grudnia 2014

Musi być do wyboru. Zmieniać się, żeby tylko nic się nie zmieniło. To łatwe, niemożliwe, trudne, warte próby. Oczy ma, jeśli trzeba, raz modre, raz szare, czarne, wesołe, bez powodu pełne łez. Śpi z nim jak pierwsza z brzegu, jedyna na świecie. Urodzi mu czworo dzieci, żadnych dzieci, jedno. Naiwna, ale najlepiej doradzi. Słaba, ale udźwignie. Nie ma głowy na karku, to będzie ją miała. Czyta Jaspersa i pisma kobiece. Nie wie po co ta śrubka i zbuduje most. Młoda, jak zwykle młoda, ciągle jeszcze młoda. Trzyma w rękach wróbelka ze złamanym skrzydłem, własne pieniądze na podróż daleką i długą, tasak do mięsa, kompres i kieliszek czystej. Dokąd tak biegnie, czy nie jest zmęczona. Ależ nie, tylko trochę, bardzo, nic nie szkodzi. Albo go kocha, albo się uparła. Na dobre, na niedobre i na litość boską.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć