 |
"To bardzo niedobrze, jeżeli kobieta przeżyje najgorsze, co może się jej zdarzyć, bo potem nie boi się już niczego. A to bardzo źle, gdy kobieta niczego się nie boi. (...) Bóg stworzył kobietę istotą lękliwą i pokorną, jest więc coś nienaturalnego w kobiecie, która niczego się nie boi."
Margaret Mitchell
|
|
 |
Każdy z nas ma swoje miejsca, ciernie które potęgują ból.
|
|
 |
'Kształtują nas co dzień słowa, przeżycia i miejsca. Do jednych chcesz wracać a drugie to ciężar.'
|
|
 |
'Nikt nie darł japy, nie słuchałem wrzasków, w bani mętlik w sercu chłód.
Nocny spokój, emocjonalny tajfun, na trzeźwo walka by opanować ból.'
|
|
 |
"Nadzieja to najgorsze skurwysyństwo jakie wylazło z puszki Pandory."
|
|
 |
"Zabawne, nie? Mówiliśmy, że się nie kochamy. Że nie potrafimy obdarzyć nikogo wyższymi uczuciami. Że nie wierzymy w te wszystkie brednie o miłości. Oboje jesteśmy znani z tego, że nie przywiązujemy się do nikogo, a kto przywiąże się do nas zawsze zostawał cały w bliznach. I tak nam było dobrze, dopóki nie trafiliśmy na siebie. Wyobraź to sobie, takie same światy, takie same poglądy i taki sam brak uczuć. To musiało się tak skończyć. Na finiszu nie kochałam nikogo mocniej. Musieliśmy odejść, zawsze odchodziliśmy. Żadne się nie przyznało, że ma dla drugiego serce."
|
|
 |
Później pójdę się upić w trupa, aby
zapomnieć wszystkie te słowa, których nigdy nie zapomnę, tak jak nie mogę zapomnieć Ciebie. Wódka uderza do głowy, Ty w samo serce.
|
|
 |
'To wszystko bez Ciebie - chuja warte.
Niewypowiedziane słowa bolą bardzo długo. Czasem całe życie."
— Przemek Kobylański "Moje piekło to Twoja nieobecność"
|
|
 |
"- Ale uprzedzam Cię. - powiedział. - Przyjdzie taki czas, kiedy niczego na świecie nie będziesz tak pragnął jak tych bezcelowych pocałunków. Mogłeś mieć wszystko czego chciałeś, wiesz? Mogłeś mieć wszystko czego każdy mężczyzna pragnie. Zjebałeś to na własne życzenie.
- Czemu mnie dręczysz?! - podniosłem ton.
- Bo zgubiłeś się w szczegółach chłopcze."
— Przemysław Kobylański "Moje piekło to Twoja nieobecność"
|
|
 |
Można całe życie wspinać się po szczeblach drabiny i nagle pod koniec odkryć, że stała ona oparta nie o tę ścianę. | Krzysztof Kaluta
|
|
 |
Nie powtarzaj mi, że to nieważne. Wierzę w każde słowo, jak w Ciebie. Jesteś numerem jeden dla mnie, a Ty na poważnie tego nie bierzesz. Zanim zaczniesz się wahać, zobacz gdzie jestem, daję Ci wszystko. Nadal niezmiennie mogę być wszędzie, a wciąż jestem blisko.
|
|
 |
Nie potrafisz, prawda? Nie umiesz już z kimś innym, na nowo. To już nie to samo. Próbujesz i za każdym razem się sparzasz, i niszczysz tego, który był gotów dla ciebie. Wciąż w tym samym miejscu, od dłuższego czasu, bez kroku naprzód, bez nadziei, wiary, bez miłości. Nie wiesz, jak zacząć. Nie wiesz, co powiedzieć. Już nie umiesz, już nie jest tak jak kiedyś. Udajesz, przez cały czas odgrywasz cudzą rolę, stwarzasz pozory, a później jesteś zobowiązana powiedzieć "przepraszam, ale jednak nic z tego". Tylko na tyle cię stać, tylko ty tak potrafisz dawać nadzieję i zabierać ją bezpowrotnie, bo tylko tego On cię nauczył, tyle z tego wyniosłaś. [ yezoo ]
|
|
|
|