 |
śniłem o tobie niemal każdej nocy w tym tygodniu
|
|
 |
Twoje oczy troche smutne, chyba patrzą prosto w moje
|
|
 |
z sercem na dłoni miałam dumnie stać na warcie, ale ta skamielina raniła mi tylko palce
|
|
 |
znam dowcip o najbardziej samotnym człowieku świata,
ten dowcip często jest o mnie, puenta nie jest zabawna
|
|
 |
lgniemy do tych, którzy mają nas w dupie
|
|
 |
jestem z tobą wszędzie, jeśli tylko myślisz o mnie
|
|
 |
w ciągu kwadransa umyłem sie, ubrałem, powiedziałem "kurwa" osiemset razy i byłem osiem razy przerażony, że Ciebie dziś nie zobaczę
|
|
 |
będę strzelał do siebie i marł wielokrotnie
|
|
 |
każdy Twój ból czułem na sobie, kiedy Cie pocieszałem i mogłem go czuć podwójnie, żebyś Ty nie czuła wcale
|
|
 |
najpierw mówisz bracie, a potem szydzisz
|
|
 |
po pewnym czasie będzie brakowało mi tego, że już nie brakuje mi Ciebie
|
|
 |
nic się nie zmieni. przejdą noce, zatrzaśnie dzień, jak szczęka wilcza. a potem tylko białe oczy i jeszcze ciszej będę milczał.
|
|
|
|