|
mam przed oczami foto na nim Twój uśmiech, zawsze mnie wspiera w drodze po sukces : )
|
|
|
can't stop thinking about your lips
|
|
|
ciało takie niepełne Twego, a całą Tobą przepełniona głowa
|
|
|
z nadzieją, że na pech znajdziesz w końcu odtrutkę
|
|
|
ile hipokryzji w nas, a ile skrajności, który to już raz lecą dobrego początki, ciągle gubisz wątki odkładając je na jutro, założenia, cele, kurwa znowu pudło, czasem bardzo trudno zacząć wszystko od nowa, zwalasz na alkohol, stresy to typowe, otwórz swoją głowę idź z dziewczyną na spacer zamiast wpierdalać się...
|
|
|
kto jest ziomal, a kto wrogiem już oceniam gołym okiem, przejechałam się na wielu z łatwością rozpoznać mogę, zakłamanych pierdole, a za bliskim murem stoję
|
|
|
kiedy oddałam Ci serce to w pakiecie razem z prawdą,
rozmową, zrozumieniem, szacunkiem i przyjaźnią..
|
|
|
niech się rozpłynie przeszłość jak z papierosa dym
|
|
|
bo, wszystko przed Tobą i wszystko przede mną, a nie wystarczy słowo, by coś wiedzieć tu na pewno i nie wystarczy słowo, by powiedzieć jak jest teraz i nie byłbym tu sobą, mówiąc, że się chcę pozbierać. i że umiem i że potrafię, że się nie wkurwię i tak jest u mnie, lepiej znacznie, naprawdę, po co mam ściemniać jak zawsze, rozumiesz, bo ja wciąż chyba nie, najwyraźniej, ej w kurwę
|
|
|
mówił mi-mam Cię, umrzesz tu ze mną, patrzyłam mu w oczy, kurwa mówił serio
|
|
|
okazuje się, że tydzień mogę bez ciebie wytrzymać, od biedy dwa, ale potem to już zaczynają mnie boleć te wszystkie miejsca, którymi cię nie czuję.
|
|
|
mógłbym jeszcze dużo pisać o tym, jak mnie bolało wszystko, jak nie umiałem o tym mówić, jak te emocje mi się odkładały w plecach i nie mogłem spać.
|
|
|
|