 |
nie raz obiecywałam, że będzie inaczej, nie wiem czy w ogóle będzie, sama się chyba tracę
|
|
 |
pytam Boga czy rozda lepsze karty? bo kurwa mam wrażenie, że to jakieś żarty.. walczę o jedno- czas ucieka nieodwracalnie.. żeby było normalnieee eej..
|
|
 |
umieram, bo to wszystko tu niszczeje, gnije i nie masz tu nic trwałego poza tęsknotą za trwałością,
bo już nie jestem z tego świata i może nigdy z niego nie byłem
|
|
 |
chciałem unieść wszystkie nieszczęścia świata ludzi. i zwariowałem
|
|
 |
cały zbudowany jestem z ran
|
|
 |
dobrze, że jesteś, każdego dnia łatwiej powietrze dzielić na dwa :)
|
|
 |
coś kłóci się we mnie bardziej niż ja w związku
|
|
 |
szczerość to zaszczyt, tu gdzie 6 miliardów bydła
znajdź jedną bratnią duszę, może się przydać
jak pokocha Twe ubóstwo, czułość i dobre serce - daj znać, może znowu w ludzi uwierzę
|
|
 |
dziwna układanka, ale wszystko co między nami, jest co najmniej dziwne
|
|
 |
czy przez honor i dumę? pierdolę jedno i drugie, pamiętam wszystko, ale nie wszystko rozumiem..
|
|
 |
CO BY SIĘ STAŁO, GDYBY SIĘ NIE STAŁO TO CO SIĘ STAŁO?
|
|
 |
the more I swear I'm happy, the more that I'm feeling alone...
|
|
|
|