 |
nie wierze, że tak szybko to wszystko mija . jednak wspomnienia będą jak najbardziej zajebiste ♥
|
|
 |
dla ciebie budze nowy dzieeen
|
|
 |
Tylko Ty, tylko z Tobą, reszta nie ma znaczenia.
|
|
 |
może i bywa ciężko , ale ja się nie poddam . bo to z tobą wiąże swoją przyszłość
|
|
 |
bo ja jestem tym typem ludzi, którzy mówią szczere wypierdalaj i szczere kocham cię.
|
|
 |
Trzymam kurs, Ty sie ucz jak sie wraca,
Zeby wkurwić tych co postawili hajs na dzieciaka.
|
|
 |
Niewinność mężczyzny zwie się honorem, honor kobiety zwie się niewinnością.
|
|
 |
moje ludzkie cechy, są moim przekleństwem
|
|
 |
Są takie chwile kiedy nie mogę bez Ciebie żyć,
Są takie chwile kiedy cię nienawidzę,
Są takie chwile kiedy naprawdę Cię kocham...
|
|
 |
byliśmy na tej samej imprezie. około pierwszej kumpel uniósł w górę pustą butelkę po piwie. - gramy, pytanie albo wyzwanie! - zagaił. usiedliśmy w niedbałym kręgu, kolejne osoby zaczynały kręcenie. w końcu szkło trafiło w Jego dłoń, a kręcąca się butelka w końcu zatrzymała się wskazując na mnie. - wyzwanie. - wymamrotałam. uśmiechnął się do mnie, na co serce zabiło zdecydowanie za szybko. tak dawno tego nie robił. - pocałuj mnie. - polecił mi na co zareagowałam krótkim lękiem. zbliżyłam się do Niego i połączyłam nasze wargi w całość na dobrą minutę, delektując się na powrót Jego bliskością. wróciłam na swoje miejsce i zakręciłam niedbale, przyjmując współczujące spojrzenia znajomych, którzy doskonale wiedzieli jak bolało mnie rozstanie. butelka wykonała ostatni obrót i zatrzymała się, na Nim. - pytanie. - podrapał się po karku. przełknęłam ślinę. - kochasz mnie jeszcze? - wybełkotałam. - jak wariat. - odpowiedział po czym otworzył ramiona ze świadomością, że zaraz się w nich znajdę.
|
|
|
|