| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Życie, ja dobrze znam Cię i dobrze znam te problemy które sprawiają, że wszystko gówno warte. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | pseudo koledzy, pamiętam to dobrze, nie pamiętałeś o mnie kiedy miałem źle, nie pamiętaj kiedy mam dobrze. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Gdyby był, możliwy chociaż jeden krok do tyłu, a ze starych znajomości nie została garstka pyłu, na czym wtedy byśmy się uczyli? gdyby człowiek nie znał smaku przemijania chwili. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Patrzę na stare zdjęcia i to rodzi uśmiech straszny, wtedy myśleliśmy, że jesteśmy siebie warci. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Dziękuję Bogu za to, że mam dobrze w domu i proszę żeby się udało, i tak robi kilku ziomów, nie pierdol komuś, że to o chlaniu na ławkach, bo jak liźniesz patologię, to zobaczysz jaka straszna jest. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Od kłamstwa, do wielu kłamstw - różne oblicza, dla niektórych kłamstwo, to już nie wiem, sposób życia. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Szarość pustych oddechów mówię głośniej niż zwykle, jak ufasz naszym słowom to weź to ziomuś przyklep! |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jak kolec róży rodzę się, żeby zranić, to co mogło nas cieszyć pozostało za nami. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Taka już kolej rzeczy, urywki z życia bledną, to co mnie przerażało dziś staje się komedią. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jak przeraża Cię szczerość, to się pierdol, nie wracaj. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Sram na zdanie większości, większość to idioci, mam farta, nie jestem sam, wkurwienie nas jednoczy. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Tysiące dzielnic, bloków i ławek na których dzieci kosztują trawe, to ich kawałek, to ich dotyczy, Ty nie oceniaj niech Bóg to rozliczy. |  |  |  |