 |
może w końcu nadszedł czas na poważniejsze zmiany ? / niedoogarnieciaa .
|
|
  |
I choć minęło tyle czasu, ja wciąż pamiętam Twoje charakterystyczne gesty, Twój głośny śmiech i kolor Twoich policzków, gdy się zawstydzasz.
|
|
  |
Piękne miasto spalonych marzeń. Chcesz się tam wybrać ? Zapraszam w podróż w głąb mojego serca.
|
|
  |
Sekret za sekretem. Kłamstwo za kłamstwem. Chcesz się bawić w ciuciubabkę czy w miłość ? bo już się pogubiłam..
|
|
  |
Zachowywała się jak małe dziecko, któremu zabrano ulubioną zabawkę. To nie był płacz. To była histeria.
|
|
  |
I pokochałam te nasze nocne rozmowy i zasypanie z telefonem przy uchu słysząc Twój oddech, który utula mnie do snu i pozwala bezpiecznie zasnąć tak aby moje sny nie były koszmarami wyobrażając sobie, że leżysz obok mnie...
|
|
  |
Ręce za małe, by dźwigać wspomnienia, umysł za mały by pojąć tęsknotę.
|
|
  |
na zewnątrz mała dziewczynka, nie potrafiąca chodzić na szpilkach, mająca durne marzenia, wierząca w potwory z szafy, kochająca się w znanych postaciach. w wewnątrz spokojna, dojrzała, marzycielka, uwielbiająca tworzyć, kochająca pewnego człowieka, płci męskiej, który zawładnął jej światem, ot tak. prawdziwa ja.
|
|
 |
To miała być niewinna przyjaźń , z której nie mogło powstać żadne uczucie . W końcu tak sobie zastrzegli na początku . Zero miłości , najwyżej przyjaźń . Jednak los chciał inaczej . Najmniej oczekiwany moment wszystko zmienił . Niewinne rozmowy zaczęły przeradzać się w delikatną grę , która zapoczątkowała romans . Następnie przeszło do słów i uczuć . Zakochał się w niej , pomimo że sam zastrzegł pierwszy , że ona ma się nie zakochiwać . Ucieszyły ją jego słowa , lecz nie dała się tak łatwo . Nie chciała pokazać , że należy do łatwych dziewczyn , za którą ją większość uważało . Kazała o siebie walczyć . Zaczęły się coraz częstsze rozmowy , aż w końcu doszło do wspólnego zasypiania przy komórce . Tęsknota zaczęła się nasilać , a ona zakochiwać . W końcu nie wytrzymała i powiedziała co czuła . Ich światy się połączyły , a ich życie zapoczątkowało coś nowego . Kolejne wyzwanie , jakim stał się związek na odległość . / niedoogarnieciaa .
|
|
 |
Jego łzy , smutek w głosie – to było , jak piekło . Czuła , jak łamie się jej serce , które biło w szybkim oszalałym tempie . Słyszała cały ból ,który zaczął z siebie wyrzucać . Chciała wstać z łóżka , wsiąść w pierwszy lepszy pociąg i pojechać do niego . Chociaż wiedziała , że jest niemożliwe ich spotkanie , to pragnęła rzucić wszystko , odszukać go i przyciągnąć do siebie . Pragnęła go przyciągnąć z całej siły do siebie i przytulić do swojej piersi , tak aby mógł poczuć , jak bije jej serce na myśl o nim , jak bardzo chce mu pokazać swoje uczucie i dać znać , że zawsze będzie miał ją przy sobie . Niezależnie od tego , jak bardzo miało by się zmienić ich życie , a ich drogi rozstać to zawsze , aby czuł , że jest przy nim i z nim . / niedoogarnieciaa
|
|
 |
Coraz częściej czuła , że potrzebuje ucieczki . Próbowała zniknąć chociaż na chwilę z tego świata , chciała wyłączyć się z tego wszystkiego co wokół niej się działo . Miała dość problemów , pouczania przez innych , ja ma żyć . Potrzebowała samotności , aby wszystko przemyśleć . Wiedziała , że to co się dzieje nie jest dobre , lecz czuła bezsilność i ciągłe naparcie z ich strony . Jak miała ruszyć do przodu z życiem skoro nie skończyła jeszcze ze starym ? / niedoogarnieciaa .
|
|
|
|