 |
Nabroiłem.
A wszystko zaczęło się od tego, że się zakochałem.
|
|
 |
Nie jestem pewien do czego służy miłość, ale tak mniej więcej wydaje mi się, że do kupowania Ci świeżego chleba, gdy jeszcze śpisz, do podawania ręcznika gdy wychodzisz spod prysznica, do parzenia Ci kawy i przyjmowania za to uśmiechu, do chowania Cię pod parasolem albo w dłoniach, do niewierzenia w cellulitis, do niewidzenia zmarszczki, do słuchania z Tobą muzyki i spacerowania palcami po Tobie.
|
|
 |
Siedzi we mnie tyle słów, tyle łez, cierpienia, złości, nerwów, zawiści, bólu. Mimo, że bardzo chciałabym, nie mogę pozwolić sobie na wybuch.
|
|
 |
Jeśli moja nieobecność nie zmienia niczego w Twoim życiu, to moja obecność w nim też nie ma żadnej wartości.
|
|
 |
I need to stop looking in the mirror and seeing my body. I need to start looking in the mirror and seeing my heart and soul.
|
|
 |
You don’t know why you’re exhausted? You’re fighting a war inside your head every single day. If that’s not exhausting I don’t know what is.
|
|
 |
Przejawiałeś chęci bycia razem. Dawałeś do zrozumienia, że czegoś chcesz. Kręciłeś, nęciłeś, prawiłeś komplementy. Przestałeś, kiedy się w Tobie zakochałem.
|
|
 |
Przejawiałeś chęci bycia razem. Dawałeś do zrozumienia, że czegoś chcesz. Kręciłeś, nęciłeś, prawiłeś komplementy. Przestałeś, kiedy się w Tobie zakochałem.
|
|
 |
Pomimo potknięć, jakkolwiek by nie było dotrę, jeśli się cofnę, to wyłącznie by wziąć rozbieg!
|
|
 |
...trzeba podnieść głowę i powiedzieć: "o nie, kurwa, nie tym razem
|
|
 |
Możesz spotykać ludzi lepszych ode mnie, zabawniejszych ode mnie, dużo ładniejszych niż ja, ale jest jedna rzecz, którą chcę Ci powiedzieć. Zawszę będę dla Ciebie, kiedy oni Cię zostawią.
|
|
 |
W wielu przypadkach ludzie, spotykając się z sobą, mają więcej iPhone'ów niż pomysłów. Są po studiach i po milionie nieudanych związków, lecz nie chcą się przyznać, że czasem mają zdarty z paznokci lakier i zdarte serce. Łatwiej im komunikować się przy pomocy aplikacji niż analogowych metod. Zamiast ustawić sobie nagranie na poczcie głosowej: „Nie mogę teraz rozmawiać, jestem rozjebany emocjonalnie", klika się do kogoś o ciekawych planach na weekend i urlopie w egzotycznym miejscu. Media społecznościowe sprzyjają kreowaniu zafałszowanego wizerunku, który później trzeba uwierzytelnić przy konfrontacji w realnym życiu. (...) Bezpieczniej jest wstrzyknąć sobie botoks w serce, żeby nie płakać i się nie śmiać, niż opowiedzieć komuś o swoich uczuciach. — Róża Augustyniak - "Gdzie się podziały analogowe maniery?
|
|
|
|