 |
Nie potrafiłam zrozumieć dlaczego mi nie wychodziło z innymi. Ból był tak wielki, że ledwie mogłam to znieść. Potem poznałam jego i zrozumiałam. Zrozumiałam, że każda moja porażka była krokiem w jego stronę./esperer
|
|
 |
Właściwie rzeczy trudne zazwyczaj są tymi właściwymi.
|
|
 |
Mam takie niepoukładane życie miłosne. Zawsze zachowuję się jakbym była obojętna, ale tak naprawdę to umieram od środka.
|
|
 |
Nie mogę być z kimś, kto czerpie przyjemność z zadawania mi bólu, z kimś, kto nie potrafi mnie kochać. || Ciemniejsza strona Greya
|
|
 |
Stałam się samotną wyspą. Spustoszoną wojną ziemią, na której nic nie rośnie i gdzie horyzont jest nagi. Tak, to ja || Ciemniejsza strona Greya
|
|
 |
Czasem po prostu chcesz być sama. Jesteś zmęczona bezsensownym buntem. Tym, że nic się nie zmienia na lepsze, tylko wszystko się pieprzy. Kiedy tłumaczysz coś komuś kolejny raz i kolejny raz masz wrażenie, że trafiasz grochem o ścianę - tracisz siły. Nie chcę rzucać grochem. Chcę zrozumienia, poprawy, zmian. Chcę porządnej zmiany.
|
|
 |
Milczeniem zablokowaliśmy drogi do siebie. Nikt nie pomyślał o 'objeździe, więc każde z nas wyruszyło w innym kierunku. Do innych dłoni, ramion, ust. Może kiedyś spotkamy się w uczuciowym korku, ale nigdy nie dotrzemy do siebie
|
|
 |
Dziękuję wszystkim ludziom co pomogli w trudnych chwilach
Przepraszam jeśli kogoś zawiodłem to mi wybacz
Nie jestem ideałem, nie próbuje nim być
Ale nikt nie będzie mówił mi jak i gdzie mam iść.
Kiedy nie czuję przyjaźni to odbijam,
skoro ona umarła to nie była prawdziwa
Chodzi o pieniądze, nie zgadza się rozumiem
Kiedy przeistoczyłeś się w taką złotówę?
|
|
 |
Może chcę dobrze, ale przynoszę ból
I nagle wszystko wokół warte jest...
Biegnę donikąd, choć coś mówi stój
Otwarta rana, ja znów sypię sól....
|
|
 |
Dzisiaj czuję się dużo bardziej chujowo, ale nie mam ochoty dzielić się tą chujowością z innymi. Dlatego, że to jest potem wykorzystywane przeciwko mnie. Nie chcę funkcjonować jak tarcza strzelnicza. Nie chcę pokazywać, że dziesiątkę mam w okolicach serca. Wcale nie trzeba strzelać w głowę, żeby mnie zabić.
— Jan Jakub Kolski
|
|
 |
W psychologii jest takie pojęcie „błysk”. To jest moment, kiedy człowiekowi w głowie się wszystko zmienia, kiedy nagle dociera do niego coś, co było oczywiste od lat, ale teraz nabrało innego wymiaru.
— Jacek Walkiewicz
|
|
 |
Takie to oto twórczości poniżej przychodzą mi do głowy w pracy, więc możecie się domyślać jak mam tam dużo roboty ;)
|
|
|
|