| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Powiedziała spróbujmy - dostała nieprzespane noce. / PiH ♥ |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wkrótce walentynki. Strasznie mi z tego powodu wszystko jedno. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - a marzenia jakieś masz? - wypierdalaj to jedno się spełni. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | -Waćpanie, udamy się na szlugensa? -Wyborny pomysł milordzie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - masz chłopaka?
- CHŁOPAKA?! POJEBAŁO ?! A SZKOŁA?! |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Wiesz co kochanie, nudzi mi się. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - mamo, idę na wódkę.
- jak śmiesz mówić tak do matki? mogłabyś chociaż skłamać.
- dobra: mamo, idę na mleko. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | -hej, co napisałeś w zadaniu 6?
-ZADANIU 6?!
-no, na drugiej stronie.
-NA DRUGIEJ STRONIE?! |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | -Sprawdziła pani sprawdziany?
-Nie, mam też innych uczniów.
-Zapomniałem zadania domowego..
-DLACZEGO?!
-bitch please, mam też innych nauczycieli. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Weszłam do kaplicy w której leżał mój ojciec, podeszłam do jego trumny i z trudnością złożyłam ręce by się pomodlić, błagałam o wybaczenie jego grzechów i pełnie szczęścia, lada chwila zerkałam na niego czy czasem nie otwiera oczu i śmieje sie ze mnie. - Taki był jego charakter. Miałam już tego wszystkiego dosyć, rzucałam w myślach przekleństwa na Boga by go mi z powrotem oddał bo nie umiem bez niego żyć |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | mhy, a może tak.. ? nieeee... Albo !? .. Nie... A może jednak... ?! Nie. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | No i koniec nastał, przy jej łóżku gdy była chora. |  |  |  |