 |
Kiedy delikatnie całowałeś moje usta zakochałam się w nich. Byłam bezbronna, bezsilna- uzależniłam się. Potem już każdego dnia byłam jak narkoman- na głodzie. Pragnęłam tych pocałunków
|
|
 |
Chodzi o tą bezgraniczną pewność, że ktoś jest, że czuje to samo.
|
|
 |
I gdy wpatrywałeś mi się tak głęboko w oczy poczułam, że mam to, o czym marzyłam od dziecka.
|
|
 |
Zamykać Twoje usta magicznym pocałunkiem.
|
|
 |
Tysiąckroć kocham i więcej nienawidzę.
|
|
 |
Nie jest taka, jak inne dziewczyny. Nie zakłada miniówy i wydekoltowanej bluzki tylko po to, by faceci ślinili się na jej widok, bo i bez tego, gdy ją widzą, podążają za nią wzrokiem, jak psy. Nie powie Ci, że Cię kocha, dopóki Ty nie zrobisz tego pierwszy. Nie będzie Cię błagać o powrót, woli cierpieć w milczeniu.
|
|
 |
I nagle świat zaczął ode mnie wymagać bycia kimś innym niż dotychczas.
|
|
 |
Długo stała i patrzyła się na jego oczy, jednak nie widziała w nich nic szczególnego, nie hipnotyzowały i nie wyróżniały się zbytnio, ale przekonaj o tym rozkochaną w nim - ją, nie dasz rady. Bo co miłość to miłość .
|
|
 |
Cholera jasna mam dość picia gorącej kawy, przykrywania się kocem i zamyślenia nad książkami z pytaniem co Ty właściwie teraz robisz?
|
|
 |
Po prostu wiem, że równie łatwo zakochać się w draniu, jak w cudownnym facecie. Selekcja to konieczność. Szczególnie gdy się ma pecha i przyciąga gnojków.
|
|
 |
Nie bawię się mężczyznami więcej niż oni mną. Nie zostawiam nikogo rozkochanego, we łzach.
|
|
 |
Kobieta intryguje mężczyznę w takim stopniu, w jakim on czuje, że nie ma jej na 100% w garści.
|
|
|
|