głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pieerdolisz69

Wiem  że mam prawo ułożyć sobie życie na nowo  ale strasznie się tego boję  bo nie wiem  co jest po drugiej stronie. Nie wiem czy potrafiłabym zaufać komukolwiek i patrząc mu w oczy widzieć w nich cały swój świat. Przeraża mnie fakt  że mogłabym znów odnaleźć swoje szczęście  a później z dnia na dzień po raz kolejny je stracić i zostać sama z kolejnym milionem pytań  z tysiącem łez. Nie wiem czy teraz tego chcę  nie wiem czy mam siłę  by żyć jak kiedyś.   napisana

napisana dodano: 15 czerwca 2013

Wiem, że mam prawo ułożyć sobie życie na nowo, ale strasznie się tego boję, bo nie wiem, co jest po drugiej stronie. Nie wiem czy potrafiłabym zaufać komukolwiek i patrząc mu w oczy widzieć w nich cały swój świat. Przeraża mnie fakt, że mogłabym znów odnaleźć swoje szczęście, a później z dnia na dzień po raz kolejny je stracić i zostać sama z kolejnym milionem pytań, z tysiącem łez. Nie wiem czy teraz tego chcę, nie wiem czy mam siłę, by żyć jak kiedyś. / napisana

Chyba już nigdy nie ujrzę tego uśmiechu  który odganiał ciemne chmury tym samym pozwalając mi na bycie szczęśliwą.    napisana

napisana dodano: 15 czerwca 2013

Chyba już nigdy nie ujrzę tego uśmiechu, który odganiał ciemne chmury tym samym pozwalając mi na bycie szczęśliwą. / napisana

Przytul mnie  bo już nie mogę tak trwać w tej samotności  w tej pustce pozbawionej ciepła Twojego ciała. Nie potrafię funkcjonować  rozpadam się na kawałki  czuję się bezradna i niepotrzebna. Przytul chociaż raz  proszę.    napisana

napisana dodano: 13 czerwca 2013

Przytul mnie, bo już nie mogę tak trwać w tej samotności, w tej pustce pozbawionej ciepła Twojego ciała. Nie potrafię funkcjonować, rozpadam się na kawałki, czuję się bezradna i niepotrzebna. Przytul chociaż raz, proszę. / napisana

Po jego odejściu stałam się tak bardzo obca  tak obojętna na codzienność  na to  że muszę akurat teraz wykreować swoją przyszłość   teraz gdy straciłam najważniejszą cząstkę swojego świata. I każdego dnia uczyłam się jak żyć kiedy nie ma czym oddychać. Wmawiałam sobie  że on kiedyś wróci  aby tylko mieć po co budzić się każdego nowego poranka. Żyłam w ciemności  bo gdy odszedł pogasił we mnie wszystkie światła  odebrał kolory  zabrał dźwięki. Łudziłam się  że to wszystko jest chwilowe. Wylewałam litry łez  które ochoczo kapały na puste kartki. Nie byłam sobą. Teraz wciąż nie jestem tą samą osobą  co kiedyś. Wciąż potrzebuje jego miłości i odrobiny jego zainteresowania  bo to tylko on zmieniał mój świat w raj. Jednak próbuję wskrzesić w sobie coś  co umarło razem z naszą miłością. Staram się poskładać serce  posklejać duszę  posprzątać myśli i żyć trochę lepiej niż jeszcze wczoraj.   napisana

napisana dodano: 13 czerwca 2013

Po jego odejściu stałam się tak bardzo obca, tak obojętna na codzienność, na to, że muszę akurat teraz wykreować swoją przyszłość - teraz gdy straciłam najważniejszą cząstkę swojego świata. I każdego dnia uczyłam się jak żyć kiedy nie ma czym oddychać. Wmawiałam sobie, że on kiedyś wróci, aby tylko mieć po co budzić się każdego nowego poranka. Żyłam w ciemności, bo gdy odszedł pogasił we mnie wszystkie światła, odebrał kolory, zabrał dźwięki. Łudziłam się, że to wszystko jest chwilowe. Wylewałam litry łez, które ochoczo kapały na puste kartki. Nie byłam sobą. Teraz wciąż nie jestem tą samą osobą, co kiedyś. Wciąż potrzebuje jego miłości i odrobiny jego zainteresowania, bo to tylko on zmieniał mój świat w raj. Jednak próbuję wskrzesić w sobie coś, co umarło razem z naszą miłością. Staram się poskładać serce, posklejać duszę, posprzątać myśli i żyć trochę lepiej niż jeszcze wczoraj. / napisana

Chodź  spróbujmy unieść się do nieba  by jeszcze raz odszukać szczęście  które pochowało się gdzieś w chmurach i sprowadźmy je na ziemię. Spróbujmy delektować się miłością  którą powoli i starannie będziemy wlewać w swoje serca. Zacznijmy jeszcze raz od nowa przeżywać te wszystkie najpiękniejsze chwile  ale w inny magiczny sposób. Zróbmy coś szalonego  co będzie przepełnione naszymi uśmiechami. Bądźmy dla siebie znów tą najważniejszą częścią życia  z której nigdy nie będziemy chcieli zrezygnować. Nauczymy się od nowa siebie  swoich pocałunków  dotyków  zapachów. Jeszcze raz  jak kiedyś zaczarujmy rzeczywistość. Nie bój się  chodź  to nie będzie bolało.    napisana

napisana dodano: 13 czerwca 2013

Chodź, spróbujmy unieść się do nieba, by jeszcze raz odszukać szczęście, które pochowało się gdzieś w chmurach i sprowadźmy je na ziemię. Spróbujmy delektować się miłością, którą powoli i starannie będziemy wlewać w swoje serca. Zacznijmy jeszcze raz od nowa przeżywać te wszystkie najpiękniejsze chwile, ale w inny magiczny sposób. Zróbmy coś szalonego, co będzie przepełnione naszymi uśmiechami. Bądźmy dla siebie znów tą najważniejszą częścią życia, z której nigdy nie będziemy chcieli zrezygnować. Nauczymy się od nowa siebie, swoich pocałunków, dotyków, zapachów. Jeszcze raz, jak kiedyś zaczarujmy rzeczywistość. Nie bój się, chodź, to nie będzie bolało. / napisana

Muszę się zastanowić czego tak naprawdę brakuje mi najbardziej. Czy aby na pewno jego? A może tylko tego  co czułam znajdując się w jego otoczeniu? Może najbardziej tęsknię za poczuciem bezpieczeństwa  za byciem najważniejszą i kochaną. Może po prostu brakuje mi spacerów po jego okolicy  bo najzwyczajniej w świecie uwielbiałam tamto miejsce i często czułam się tam lepiej niż u siebie. Może brakuje mi tych wieczorów kiedy cały świat zostawał w tyle  tego jak gubiłam niewinność  jak traciłam zmysły dla człowieka  który znaczył dla mnie wszystko. Może brakuje mi tego bezgranicznego szczęścia  które każdego dnia od nowa  razem z miłością  rodziło się w moim sercu. Tej pewności  że jest ktoś kto czeka i tęskni i wypatruje dnia kiedy pochłonie mnie wzrokiem i dotykiem. Może po prostu brakuje mi tych wszystkich doznań  a niekoniecznie jego? Jak się o tym wszystkim przekonać?    napisana

napisana dodano: 13 czerwca 2013

Muszę się zastanowić czego tak naprawdę brakuje mi najbardziej. Czy aby na pewno jego? A może tylko tego, co czułam znajdując się w jego otoczeniu? Może najbardziej tęsknię za poczuciem bezpieczeństwa, za byciem najważniejszą i kochaną. Może po prostu brakuje mi spacerów po jego okolicy, bo najzwyczajniej w świecie uwielbiałam tamto miejsce i często czułam się tam lepiej niż u siebie. Może brakuje mi tych wieczorów kiedy cały świat zostawał w tyle, tego jak gubiłam niewinność, jak traciłam zmysły dla człowieka, który znaczył dla mnie wszystko. Może brakuje mi tego bezgranicznego szczęścia, które każdego dnia od nowa, razem z miłością, rodziło się w moim sercu. Tej pewności, że jest ktoś kto czeka i tęskni i wypatruje dnia kiedy pochłonie mnie wzrokiem i dotykiem. Może po prostu brakuje mi tych wszystkich doznań, a niekoniecznie jego? Jak się o tym wszystkim przekonać? / napisana

Nie mogę znieść tej myśli  że on marnuje sobie życie  że znów trafił do miejsca  które kiedyś go wyniszczyło  że tak bardzo błądzi udając  że mu to pasuje. Nie mogę się pogodzić z tym  że on nie może znaleźć swojego miejsca na ziemi  że to ja nie mogłam mu tego miejsca dać.   napisana

napisana dodano: 12 czerwca 2013

Nie mogę znieść tej myśli, że on marnuje sobie życie, że znów trafił do miejsca, które kiedyś go wyniszczyło, że tak bardzo błądzi udając, że mu to pasuje. Nie mogę się pogodzić z tym, że on nie może znaleźć swojego miejsca na ziemi, że to ja nie mogłam mu tego miejsca dać. / napisana

Znów wyjechał. Znów jest gdzieś tam daleko  w swoim ulubionym miejscu do którego zawsze ucieka myśląc  że tym samym uniknie tęsknoty. Znów próbuje sobie wmówić  że gdy wróci po jakimś dłuższym czasie to wszystko będzie piękne i idealne. A historia zatoczy koło po raz kolejny. Przeszłość kolejny raz do niego powróci  bo on nie stara się z nią zmagać  on wciąż od niej ucieka  a ona go goni i zawsze dogania.    napisana

napisana dodano: 12 czerwca 2013

Znów wyjechał. Znów jest gdzieś tam daleko, w swoim ulubionym miejscu do którego zawsze ucieka myśląc, że tym samym uniknie tęsknoty. Znów próbuje sobie wmówić, że gdy wróci po jakimś dłuższym czasie to wszystko będzie piękne i idealne. A historia zatoczy koło po raz kolejny. Przeszłość kolejny raz do niego powróci, bo on nie stara się z nią zmagać, on wciąż od niej ucieka, a ona go goni i zawsze dogania. / napisana

On nie złamał mojego serca. On je rozbił na drobne kawałki.    napisana

napisana dodano: 11 czerwca 2013

On nie złamał mojego serca. On je rozbił na drobne kawałki. / napisana

Mów prawdę zawsze  nawet wtedy kiedy będzie ranić  wypalać dziury  wyrywać serca. Kłamstwa są o wiele gorsze.    napisana

napisana dodano: 11 czerwca 2013

Mów prawdę zawsze, nawet wtedy kiedy będzie ranić, wypalać dziury, wyrywać serca. Kłamstwa są o wiele gorsze. / napisana

Mogłabym go znienawidzić za to jak mnie potraktował  ale ja dziękuję mu za każdą wspólną chwilę  za szczęście jakim mnie obdarzył i za pokazanie czym jest miłość.    napisana

napisana dodano: 11 czerwca 2013

Mogłabym go znienawidzić za to jak mnie potraktował, ale ja dziękuję mu za każdą wspólną chwilę, za szczęście jakim mnie obdarzył i za pokazanie czym jest miłość. / napisana

Razem mogliśmy wszystko. Mogliśmy spełniać marzenia  zdobywać świat  przenosić góry  pokonywać lęki  odkrywać to co nieznane. Razem  bo ta siła tkwiła w naszych sercach.    napisana

napisana dodano: 11 czerwca 2013

Razem mogliśmy wszystko. Mogliśmy spełniać marzenia, zdobywać świat, przenosić góry, pokonywać lęki, odkrywać to co nieznane. Razem, bo ta siła tkwiła w naszych sercach. / napisana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć