|
najchętniej popełniłabym samobójstwo, chociaż to też mogłoby mi nie wyjść, trafiłabym na wózek albo reszta życia w psychiatryku. masz lek na nienawiść do siebie? na wytykanie wad, kaleczenie się i sprawianie bólu? nie mam już ochoty pokazywać się ludziom, po co? niech żyją spokojnie, w zasadzie to nie umiem nic, jestem nikim i nie mam żadnej wartości, gorzej być nie będzie, prawda? głos przypomina drapanie gwoździem o blachę, skóra jest sucha a figura zniekształcona, jest tyle ideałów, po co takie ścierwo ma żyć. ~`pf
|
|
|
dlaczego nikt mnie nie pyta czy za Nim tęsknię? ~`pf
|
|
|
Trzeba być świadomym, że w pewnym momencie niektóre rzeczy mają prawo się po prostu skończyć.
|
|
|
Pod koniec dnia liczy się tylko to czy jest się szczęśliwym.
|
|
|
Każdy dzień uczy nas cierpliwie, że życie jest piękne. Na różne sposoby próbuje nas o tym przekonać.
|
|
|
Minął rok, minie następny, ale to nie wróci nigdy, Nawet gdy minie następny, unieś kieliszek w górę, Wypijmy za błędy bo to nie wróci nigdy, Nawet gdy minie następny..
|
|
|
już chyba nic nie sprawi, że mnie pokochasz, prawda? ~`pf
|
|
|
nigdy nie spodziewałabym się, że mogę mieć kiedyś taką konkurencję, że tak będę walczyła o kogoś, o Jego względy i uczucia. zawsze powtarzałam, że nie wolno się poddawać, bo miłość ponad wszystko. nie sądziłam też, że czyjś dotyk może tak mnie zniewolić i nie kazać odejść, ale to tylko wewnętrznie, bo z Jego ust nigdy tego nie usłyszałam. tak samo było ze smakiem ust, spojrzeniem, które jest dla mnie bardzo ważne, bo to ono decyduje o wszystkim, szare w ciemności oczka przypatrywały mi się czasem spoglądając na usta. po co to robiłeś? ~`pf
|
|
|
wszystko wydziera się ze mnie, gdy tylko Cię widzę, widzę wiadomość od Ciebie lub widzę, jak 'przyjaźnisz' się z kolejną dziewczyną, która automatycznie staje się moim wrogiem. Powiedz mi proszę, po co było to wszystko? Brakuje mi słów aby wyrazić to co czuję. Może przez większość czasu unikasz mnie dla mojego dobra? Głupota, prawda? Heh, też zaczęłam się śmiać, bo przecież możesz myśleć, że cierpię gdy jesteś? Ale nie, ja cierpię jak widzę, że to Ona a nie ja. Przecież ze mną wtedy byłeś, mnie dotykałeś i w moje oczy patrzyłeś. Może nie byłam jedyną? Zgupiałam. Pomieszało mi się Kocham Cię z tym popularnym NIENAWIDZĘ. Ale wiesz co kochanie? Bądź, pragnę tego, moja naiwność jest tak wielka, ale bądź. ~`pf
|
|
|
Marzenia to nie to co znajdujesz w swoim śnie, lecz to co nie pozwala ci zasnąć.
|
|
|
Mimo tego, że czasem spadasz, mówisz: znów żyje.
|
|
|
|