 |
" nie jeden popłynął w hazard myślał se, mi się uda, w porę wyjścia nie znalazł więc dzisiaj tonie w długach... "
|
|
 |
Los wiąże ręce ci mocno na supeł
Chociaż swoje ambicje wysokich lotów masz
Polecisz za wysoko, to spadniesz z wielkim hukiem
Stoczysz się na glebę, albo polecisz na twarz
Chcesz mieć miękkie serce musisz mieć twardą dupę
Życie bólu nie oszczędza ci kolejny raz!
|
|
 |
Cytując wciąż wersy o tym jak być charakternym,
przychodzi co do czego okazujesz się nie pewny,
Ej nie podawaj się za kogoś kim nie jesteś,
w moich oczach to od zawsze jest kurewstwem !
|
|
 |
"Masę mam bliskich, lecz jednostki gdy w potrzebie,
umiem liczyć sam bardzo dobrze liczę bo liczę na siebie,
w miłość nie wierzę, dlaczego przecież,
bo z każdym dniem ponoć rozkwita to po trzech latach nie przejdzie."
|
|
 |
Kiedy ktoś Cię skrzywdzi i Ty cierpisz tak mocno, że nie masz sił oddychać, wstawać z łóżka, żyć po prostu, to po jakimś czasie od tego momentu czujesz się zimna w środku i wiesz, że teraz nikogo nie pokochasz. Miejsce w Twoim sercu ciągle jest zajęte przez niego i on nie wpuszcza nikogo do środka. A Ty wtedy czujesz, że możesz się bawić, że możesz patrzeć w oczy innego mężczyzny, całować inne usta, ale się nie zakochasz. Jednak i tutaj musisz uważać i nie przesadzać, bo przecież nigdy nie wiesz, w którym momencie zjawi się znów ktoś, ktoś tak bardzo niezwykły kto sprawi, że ten gruby mur Twojego serca tak nagle runie i po prostu po raz kolejny pokochasz. / napisana
|
|
 |
Upadłam, fakt. Były momenty, kiedy rozpadałam się tysiąc razy i każdego jebanego razu misternie składałam od nowa. Pamiętam rozmyte od łez obrazy, nie pamiętam co pokazywały. Pamiętam, że bolało, że ból był tak wielki, że ledwo mogłam to znieść. Nie wymarzę z głowy tego jak rozpaczliwie machałam rękami,a to tylko sprawiało, że tonęłam szybciej. Byłam na dnie, przecież wiem. Teraz patrzę na moje blizny, na moje poranione ręce i idę do przodu z podniesioną głową, bo nieważne, że przegrałam sto razy, kiedy sto jeden wygrałam./esperer
|
|
 |
Wierzylam w bajki ze zabe w ksiecia zmienie on jednak szybko sprowadzil mnie na ziemie. I mimo wszystko caluje moze zmieni sie
|
|
 |
CZ. 1. To takie dziwne kiedy nagle znajdujesz się w tym samym miejscu, co rok temu i tylko otaczające Cię mury, ogromne żyrandole, wykwintny wystrój wnętrz oraz migające światła są takie same jak wtedy, a wszystko inne się zmieniło. Stałam na środku ogromnej sali, słysząc niemalże tą samą muzykę, ale nie potrafiłam dostrzec niczego więcej, co mogłoby być podobne do tej zeszłorocznej nocy. Wtedy byłam najszczęśliwsza, miałam wszystkich najważniejszych ludzi przy sobie, był też on w eleganckim garniturze i ja w wymarzonej sukni. Zwinnie tańczyliśmy na środku sali zawstydzając wszystkich wkoło unoszącym się nad nami uczuciem. Patrzyliśmy sobie głęboko w oczy tym samym wyznając sobie miłość i bawiliśmy się, korzystaliśmy z najpiękniejszej nocy w życiu, która zdawała się trwać tylko kilkanaście minut. Był to wtedy taki mój raj na ziemi i prosiłam Boga, aby nigdy się nie skończył tylko trwał i trwał do końca życia. I właśnie minął rok.
|
|
 |
CZ. 2. Jednak tym razem była pustka, wewnętrzny smutek i łzy cisnące się do oczu. Wszystko się zmieniło, ludzie obok, mężczyzna w garniturze, moja sukienka i ja. Noc nagle trwała dłużej niż zwykle, taniec był mniej elegancki, a ja taka beznadziejna i żałosna w swoich odczuciach. Minął tylko rok, a może nawet aż, a moje życie zmieniło się nie do poznania, bo nie ma w nim już praktycznie nic co mogłoby dawać mi tak wiele radości jak trzysta sześćdziesiąt pięć dni temu. Magia chwili i miejsca, które wtedy zdawało być się najpiękniejszym na ziemi tak szybko uleciała i sprawiła, że po raz kolejny pękło mi serce. / napisana
|
|
 |
Potrzebuje miłości i uczuć prawdziwych,
Ale wole nie mieć nic, niż mieć coś na niby.
|
|
 |
Wierzę, że będzie jeszcze taki dzień kiedyś,
kiedy życie spłaci zaufania kredyt,
bo prawdziwy wojownik nie unika mocnych wrażeń,
I siłę czerpie nie z sukcesów a z porażek .
|
|
 |
Wierzę, że będzie jeszcze taki dzień kiedyś,
kiedy życie spłaci zaufania kredyt,
bo prawdziwy wojownik nie unika mocnych wrażeń,
I siłę czerpie nie z sukcesów a z porażek .
|
|
|
|