|
|
nie rozumiem co Ci się we mnie spodobało, naprawdę.
|
|
|
|
nazywasz ją suką. a co jeśli naprawdę tak jest?
|
|
|
czego oczekujesz ? że powiem że było mi łatwo ? że lekko mi przyszło o nim zapomnieć ? niestety , nie było tak . choćbym cholernie chciała , to mimo wszystko bolało jak w chuj .
|
|
|
mówisz: zmienię się - po tygodniu Twoje zachowanie ponownie się powtarza. mówisz: nie będę pił - nalewając na imprezie kolejnego kielona. mówisz: nie uderzę już nigdy więcej - szarpiąc, gdy tylko poniosą Cię nerwy. mówisz: nie wezmę już nigdy - idąc właśnie do kibla. mówisz: jestem dorosły - zachowując się jak pierdolony dzieciak. / veriolla
|
|
|
każde twoje słowo dokładnie sobie zapisywałam w pamięci , każdy kawałek o którym mi opowiadałeś wysyłałam na telefon i słuchając go przywoływałam w myślach Ciebie , to twoje oczy widziałam zanim zasnęłam , to twój uśmiech pokazywał mi , że mam dla kogo rano wstawać z łóżka i witać z uśmiechem na twarzy kolejny dzień .
|
|
|
wybaczyłam Mu, ale nigdy nie byłam w stanie zrozumieć tego, co zrobił. [ yezoo ]
|
|
|
Nie powiem , miło by było oglądać ten twój uśmiech ze świadomością , że jest tylko i wyłącznie mój .
|
|
|
Zawsze jest trochę prawdy w każdym "żartowałem", trochę wiedzy w każdym "nie wiem", trochę emocji w każdym "nie obchodzi mnie to" i trochę bólu w każdym "u mnie wszystko w porządku / ?
|
|
|
Zauważyłam , że coś się zmieniło od naszej , pierwszej czterogodzinnej rozmowy . Zacząłeś mnie traktować przyjaźniej , uśmiechasz się w moją stronę o wiele częściej , a witając mnie zawsze poklepiesz mnie po głowie . Ale naprawdę nie wiem kiedy zaczęłam się wkręcać w tą znajomość . Kiedy zaczęłam potrzebować codziennie twoich oczu , całej twojej obecności aby móc w spokoju przeżyć kolejny dzień . Dziwne , że jedna z wielu rozmów jest w stanie zapoczątkować tyle nieznanych mi wcześniej uczuć .
|
|
|
nie chciałam wiele. potrzebowałam tylko prawdy. kilku minut szczerej rozmowy - bez zahamowań, sekretów, i odwracania wzroku. czy to tak wiele prosić Cię o prawdę, po tych wszystkich nieprzespanych, i poświęconych Ci nocach? po każdej rozmowie, i każdym zrozumieniu? czy na prawdę nie zasługuję na szczerość? na kilka zdań wyjaśnień? czy na prawdę tak mało znaczyłam, by traktować mnie jak przedmiot - odstawić na bok, bo akurat teraz nie jest potrzebny?! / veriolla
|
|
|
|