 |
|
- mogę o coś zapytać? - pytaj. - czemu jesteś takim dupkiem?
|
|
|
|
nie jesteśmy pojebani. my pracujemy na wspomnienia.
|
|
|
|
- pocałuj mnie. - co będę z tego miał? - odwdzięczę się. - jak? - tym samym.
|
|
|
|
pomimo, iż tego nie zauważasz.. ja wciąż jestem blisko.
|
|
|
|
przyzwyczaić się nie mogę, że Cię mam.
|
|
|
|
byłam pewna, że mnie nie kocha. przytula, całuje, wyłącznie dla zabawy. szpanu. rozgłosu. jednak nie mogłam oprzeć się temu by być z Nim dalej.
|
|
|
|
bądź przy mnie gdy będzie naprawdę źle. gdy wszystko będzie się sypało. gdy będziemy się nawzajem nienawidzić. gdy najmocniej będę Cię potrzebowała.
|
|
|
|
trawa przybrała odcień Twoich tęczówek, powietrze bezczelnie Tobą pachnie, mi wracają wszelkie uczucia, a Ty szpanujesz tą swoją lafiryndą. świetnie.
|
|
|
|
kocham Cię. bez znaków zapytania, bez wykrzykników, bez żadnego 'ale'.
|
|
|
|
a ja jestem taką niewiarygodnie ogromną szczęściarą, że los dał mi Ciebie.
|
|
|
|
czekałam na królewicza z bajki, takiego na białym rumaku. no i co? konia mam. a Ty, książę, zgubiłeś się po drodze?
|
|
|
|
`Spróbuj mnie. Skosztuj lepkich jak wata cukrowa myśli, co kleją mi się do ust.`
|
|
|
|
Dodaj komentarz
