 |
"Nadchodzi wieczór, kiedy musisz wybierać. Rozważasz wartości ludzi, zastanawiając się których będzie Ci brakować najmniej. Żegnasz się z jednym tylko po to, aby nie stracić drugiego. Właśnie wtedy dochodzi do Ciebie, jak przywiązujesz się do innych oddając im cząstkę siebie. Tą, której już nigdy nie odzyskasz. Możesz ją jedynie pielęgnować. Nie w sobie. W innych."
|
|
 |
"`Gdyby została mi ostatnia godzina życia? Wybrałabym tylko trzy opcje. Najpierw pożegnała się z rodzicami, i dała im do zrozumienia jak bardzo ich kocham. Następnie zobaczyłabym się z przyjaciółmi, wypiła z Nimi ostatnie piwo i poczuła smak wolności. Na końcu, w ostatnich pięciu minutach poszłabym do Ciebie, by nacieszyć oczy Twoim widokiem. a gdy zostałyby mi trzy sekundy życia powiedziałabym Ci jak bardzo Cię kocham - potem bym zniknęła, nie słysząc tego jak odpowiadasz , że nie czujesz tego samego."
|
|
 |
"Nie jestem zbyt pewna, jak się z tym czuję.
W sposobie w jaki się poruszasz jest coś, co sprawia, że czuję się jakbym nie potrafiła żyć bez Ciebie, i to pochłania mnie to całą.
Chcę, abyś został."
|
|
 |
"Noc, to taka dobra przyjaciółka, której możesz zwierzyć się ze wszystkiego, a dzień, to zwykły znajomy z którym często zmagasz się uważając, by nie powiedzieć za dużo."
|
|
 |
"Czasami muszę ściągnąć kwiatki z parapetu, usiąść na nim przy gorącej, czarnej kawie. Chcę być wtedy sama, ale przydało by się gdyby to on był przy mnie, podszedł, przytulił... Jednak go nie ma. Jest gdzieś indziej, może wcale o mnie nie myśli... Kiedy ja nie potrafię nie myśleć o nim choć jednej minuty. Patrzę w okno."
|
|
 |
"Chciałabym, żeby czas zatrzymał się w miejscu. Jesteśmy młodzi, szczęśliwi pełni radości i mamy siebie. Cieszymy się każdą chwilą spędzoną razem, ale kto wie czy za rok, dwa będzie tak samo."
|
|
 |
“Pamiętasz przecież, przyjacielu, te wszystkie dni, nadzieję tak wielką, że aż bolała, i zwątpienie, które korzystało z najmniejszego wyczerpania, żeby przyjść i zabić nadzieję.”
|
|
|
|