|
Rzeczywistość codziennego życia, cokolwiek by oferowała, będzie lepsza niż krzywda, jaką robią ci historie które sobie wmawiasz. Będzie lepsza niż wieczorne obżarstwo i nieprzemienny cykl wstrętu do siebie i obietnic, że będziesz mniej jeść...
|
|
|
A jeśli to czego pragniesz jest na wyciągnięcie ręki tylko jeszcze tego nie rozpoznałaś?
|
|
|
jak spędzasz dni, tak spędzasz życie...
|
|
|
Kiedy tracisz TE chwile i zajmujesz się czymś innym, tracisz własne życie. TE ulotne chwile mijają i nigdy nie powrócą.
|
|
|
Być z kimś w związku i odmawiać poddania się miłości ze strachu przed jej utratą...
|
|
|
Nie jesteś dzieckiem uzależnionym od tego, czy ktoś je wspiera i kocha- teraz potrafisz oddychać sama.
|
|
|
ból jest taki ogromny, a ja taka malutka
|
|
|
Błąd polega na tym, że to nie życie w obecnym momencie jest nie do zniesienia: ból, który chcemy wyprzeć, już nas dotknął. Żyjemy patrząc w przeszłość.
|
|
|
Zwykłam myśleć, że im mniej się odsłonię, tym lżej zostanę zraniona, kiedy wszystko stracę. Kiedy będą umierać moi ukochani. Kiedy wszystko będzie się rozpadać.
|
|
|
Wódka, gin, rum, tequila, burbon, scotch. Wszystko jedno. Po prostu dajcie mi drinka. Dobrego mocnego alkoholowego drinka. Mówię sobie, że chcę tylko jednego, ale wiem, że to nieprawda. Chcę kurwa pięćdziesiąt.!!!
|
|
|
W jednej sekundzie chce mi się płakać, w jednej chce mi się zabijać, w jednej chce mi się umrzeć.
|
|
|
Chcę uciec albo umrzeć albo się rozjebać. Chcę być ślepy i niemy i nie mieć serca. Chcę się wczołgać do dziury i nigdy nie wyjść. Chcę zmieść swoje istnienie z powierzchni ziemi. Z powierzchni jebanej ziemi.
|
|
|
|