 |
przejebane, bardzo bardzo. największa biba na wakacjach wydała się.. jest bardzo źle, jak tu nie wrócę to znaczy, że rodzice mnie zabili ;x
|
|
 |
zamykając się w totalnie innym świecie - lepszym świecie.
|
|
 |
Tracimy cierpliwość, a świat powoli pokazuje, że to koniec/co.cie.to
|
|
 |
Byli na imprezie. Osobno. Ona tańczyła z kim popadnie, on stał pod ścianą mierząc ją wzrokiem. W końcu nie wytrzymał, wziął dziewczynę w ramiona sycząc cicho - Jestem zły i zazdrosny. Zadowolona?- Wtuliła się w jego szyję - Bardzo. - Odpowiedziała, czując, jak coraz to mocniej przyciska ją do swojej klatki piersiowej. - Nie chcę Cię stracić, rozumiesz? - Przestając tańczyć, patrząc mu w oczy i ściskając jego nadgarstki powiedziała: -To nie trać.
|
|
 |
każdym gestem zmieniaj rzeczywistość
|
|
 |
od jutra każdy będzie nienawidził poniedziałków i kierował się mottem ' byle do piątku ' / natusiowska
|
|
 |
|
od jutra zacznie się motto 'byle do piątku' . /
grozisz_mi_xd
|
|
 |
Diabeł usiadł na tronie, by w spokoju popatrzeć
A my, jak marionetki tańczymy w jego teatrze/ Słoń
|
|
 |
To koniec cichych dni, ciepłych i pogodnych
Rzeka łez i krwi płynie do morza zbrodni/ Słoń
|
|
 |
On powiedział spierdalaj na pożegnanie. To było jego ostatnie spierdalaj/co.cie.to
|
|
 |
Krew to taka ciecz z cząstką mnie. A, że pompuje ją do serca, to i cząstką Ciebie. Więc jeżeli się zabiję, to umrze cząstka Ciebie?/co.cie.to
|
|
 |
Idź do swoich kolegów. Nie zawracaj sobie mną czasu. Po prostu się zakochałam na zabój, nie zwracaj na to uwagi/co.cie.to
|
|
|
|