 |
Fałszywe kurwy, ich słowa jak pomyje .
|
|
 |
Nie nosiłeś moich butów, nie czujesz tej złości .
|
|
 |
Ale czasami jest tak , że jest to śmiech przez łzy .
|
|
 |
Sam w dupie byłeś, sam gówno widziałeś .
|
|
 |
Po co się przybijasz jak nie dotrzymasz słowa .
|
|
 |
Miłość, nienawiść - krucha granica. Na zawsze rap, do końca życia.
|
|
 |
Kupa śmiechu z przewagą kupy .
|
|
 |
Nie módl się za mnie, módl się za moich wrogów ziomuś .
|
|
 |
Możesz mnie kochać, chcesz to znienawidź, popatrz, daj mi żyć, próbuj zabić .
|
|
 |
Bujam się we własnej galaktyce absurdu .
|
|
 |
Rzygam nadmiarem rzeczywistości .
|
|
 |
Rozumiesz? Przyniosę Ci ból, ból że chuj, wiesz co Ci zrobię? Zrobie Ci boom, boom, boom rozumiesz?
|
|
|
|