|
"Tak, 'kiedyś' to jest dobre słowo. Niby precyzyjne, a takie rozmyte. Niewiadome. Jak liczba Pi, jak Piekło, które przecież nie istnieje, a zatem może i 'kiedyś' jest wyłącznie iluzją. Jakąś rozpaczliwą obietnicą, która nie zostanie dotrzymana. I mam tak mówić każdemu: 'Kiedyś cię pokocham. Bądź cierpliwy. Kiedyś.' Właśnie tak?" // Sławomir Łuczak "Czy to miłość"
|
|
|
"Każdy z nas ma swoje dno. Pewnego dnia będziesz musiał komuś powiedzieć, jakie jest twoje. Jeśli tego nie zrobisz, prędzej czy później znajdziesz się w barze z drinkiem w dłoni." // Stephen King
|
|
|
Ciekawa rzecz, ale zauważył pan, że im bardziej ludziom na czymś zależy, tym mniej o to dbają? Zupełnie jakby myśleli, że jest im to dane raz na zawsze i nie zdawali sobie sprawy, że czas niesie zmiany. // Nicholas Sparks
|
|
|
- Po to są romanse - zapaliła papierosa i kontynuowała - by skończyć związek, którego nie ma się odwagi skończyć. - Mnie potrzebne są romanse - odparował Michał - by nie wejść w związek, na który nie mam odwagi.
|
|
|
Jak się tak leży godzinami w nocy, to myśleniem można zajść bardzo daleko i w bardzo dziwne strony, wiesz... // Stanisław Lem
|
|
|
A potem świat znowu zaczął istnieć, ale istniał zupełnie inaczej. // Andrzej Sapkowski
|
|
|
Skończyła się burza. Ale cisza po niej jest inna. // Pablo Neruda
|
|
|
Szukałem słów, których jak zawsze nie było. // Witold Gombrowicz
|
|
|
Nazywasz go szczęściem, chociaż to on przynosi Ci najwięcej bólu.
|
|
|
Bo chyba najgorsze jest usłyszeć, że jesteś kogoś największym błędem w życiu. // net
|
|
|
i tylko obiecaj mi, że za jakieś pięć lat, gdy będziemy siedzieć w jakimś brudnym, tanim motelu z tandetnymi, czerwonymi zasłonkami w oknach, gdy będziemy kłócić się o ostatnią, zwykłą kanapkę z serem, podczas gdy w tle poleci unchained melody, a w małym telewizorku z jednym kanałem poleci któryś raz z rzędu ' uwierz w ducha' , po prostu obiecaj, że wyszeptasz mi wtedy do ucha, krótkie, magiczne : zostań moją żoną. ' obiecujesz? / tymbarkoholiczka
|
|
|
kilkanaście fajek wypalonych w ciągu dnia, puste butelki po wódce schowane w pralce, zarzygane ciuchy, akcje jak z tanich filmów porno, nienawiść do ludzi, nienawiść do świata, łóżko pachnące beznadziejnym seksem i przekleństwa w ustach. zła osoba, zła córka? zgaduję, że to dojrzewanie. / tymbarkoholiczka
|
|
|
|