 |
Codziennie na nowo, z niewiarygodną siłą pęka mi serce. Ile będę musiała to znosić?
|
|
 |
Poza Tobą istnieje tylko chaos, bezmiar pustki, poplątane horyzonty i słowa bez treści.
|
|
 |
prościej byłoby mi umrzeć, niż próbować żyć bez Ciebie wbrew woli ~`pf
|
|
 |
nie wiem. nie wiem dlaczego Twoja obojętność tak na mnie działa, nie wiem. nie wiem dlaczego palę jednego papierosa za drugim nie mogąc przestać a łzy same cisną mi się do oczu. nie wiem dlaczego tęsknię, gdy odkurzam dywan, myję okno, ćwiczę na siłowni i opracowuję historię na sprawdzian, nie wiem. nie wiem dlaczego trzęsą mi się ręce a serce momentami bardzo przyspiesza i chyba coś wtedy na nim osiada, bo czuję, że robię się cięższa. nie wiem dlaczego tak głośno i dużo przeklinam, dlaczego tak strasznie płaczę nocami i cały czas sprawdzam, czy może się odezwałeś. nie wiem czy czekać czy nie czekać, nie wiem czy jestem nadal Olą, czy teraz Twoja osoba jest mną, jest was dwóch, bo Ty i moja osoba jako Ty. nie wiem, nie wiem jak to wszystko opisać, nie wiem jak sobie z tym poradzić, nie wiem, stłuc lustro? upić się? nie wiem. ale wiem jedno, błagam, odezwij się bo oszaleję jeszcze bardziej, błagam, błagam bądź ~`pf
|
|
 |
chujowo jest tak strasznie tęsknić, wypalić prawie paczkę papierosów, żeby czas jakoś upłynął, łazić po domu, z góry na dół i na balkon i wiedzieć, że nic się nie naprawi, bo wtedy kiedy czas się powinien zatrzymać to on zapierdala i szczęście mija, jak pierdolona prędkość dźwięku, może nawet i to półtorej godziny Twojego głosu, fuck, znów przegrałam ~`pf
|
|
 |
Sporą część życia poświęcam na starania, by nie płakać przy ludziach.
|
|
 |
Chcę wiedzieć, za czym tęsknisz i o czym ośmielasz się marzyć przed snem. Chcę wiedzieć, czy dla miłości, dla przygody życia zaryzykujesz, chociaż wezmą Cię za głupca.
|
|
 |
Na zewnątrz, w kontakcie z ludźmi robię dużo hałasu, zamieszania, jestem dość intensywna i pogodna. Natomiast tak naprawdę mam smutną i melancholijną naturę.
|
|
 |
To, co Cię dręczy głęboko zakopujesz i myślisz, że tego nie ma. To czemu nie śpisz?
|
|
 |
Przywiązywanie się do kogoś jest bardzo niebezpieczne. Aż trudno uwierzyć, jak to może boleć. Już sama obawa, że straci się kogoś ważnego jest paraliżująca.
|
|
 |
Można całe życie wspinać się po szczeblach drabiny i nagle pod koniec odkryć, że stała ona oparta nie o tę ścianę. | Krzysztof Kaluta
|
|
 |
Mogłabym dużo pisać o tym, jak mnie wszystko bolało, jak nie dawało spokoju, jak nie umiałam o tym mówić, jak te emocje odkładały mi się na plecach i nie mogłam spać.
|
|
|
|