 |
|
Zgubił mnie po drodze. Między litrem wypitej wódki, a trzecim skrętem.
|
|
 |
`Uśmiech na twarzy jeszcze się
sparzysz na drugi raz już ręka ci
zadrży
Nie jestem święty lecz to
potępiam na twojej szyi zaciska
się pętla
Dałeś mi powód choć nie chcę
mieć wrogów
Oko za oko ząb za ząb i do
przodu.!
|
|
 |
`Ja mam nadzieje, że dotrze to
do Ciebie,
Mam również cichą nadzieje, że
cię wkrótce ktoś rozjebie.!
|
|
 |
`Obraże cie nie raz, bo na to
zasługujesz.!
|
|
 |
`Frajerskie zagrywki wciąż idą z
Tobą w parze,
Nie marnuj czasu, rozejrzyj się
za cmentarzem.!
|
|
 |
`Masz to we krwi, wiem, że się
nie zmienisz
Nie zasługujesz łajzo by chodzić
po tej ziemi,
Ty farmazonie kłamiesz nawet
gdy mówisz dzieńdobry.!
|
|
 |
`Jest grono tych dla których
zrobiłabym wszystko
Wielu chce w nim być, ale nie
będziesz tam dzi...wko.!
|
|
 |
`Dziękuje Tym, którzy Są, Będą,
Byli..
Pie...rdolę Tych, którzy się
odwrócili..` :|
|
|
 |
`... Wczoraj było "ziomek",
dzisiaj "Ty Skur...wielu!".`
|
|
 |
Lepszy wróg za darmo, niż
przyjaciel za pieniądze.
|
|
 |
Boże uchroń mnie przed
fałszywymi przyjaciółmi, bo z
wrogami sam sobie poradze...
|
|
 |
"kto przestaje być przyjacielem
ten nigdy nim nie był"
|
|
|
|