 |
|
- Masz chłopaka?
- Nie.
- A podoba Ci się jakiś?
- Tak. - A jak wygląda?
- Tak jak Ty.
|
|
 |
|
W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to co Cię otacza i nie potrafisz już zrozumieć o co było to zamieszanie. Nie interesuję Cię już czy ktoś odejdzie albo czy może zranić. Zgadzasz się na wszystko. Umarłaś, sama przyznaj./esperer
|
|
 |
|
Podoba mi się jego zapach. Bo to ten zapach, przy którym może się wszystko wydarzyć.
— A. :*
|
|
 |
|
i próbuję nie myśleć, nie czuć, nie widzieć, nie słyszeć. może jedynym rozwiązaniem jest nie żyć? /happylove
|
|
 |
|
A potem ludzie odeszli, a Ty zostałeś z tą swoją naiwnością, że mieli tego nie robić./esperer
|
|
 |
|
Tak, jestem popierdolona, okropna i nic nie rozumiem.
— to idź do innej.
|
|
 |
|
masz czasem tak, że spoglądasz na świat i zadajesz sobie pytanie " co ja tu kurwa robię ? " ?
|
|
 |
|
siema. jestem kompletnym dnem. moim hobby jest zakochiwanie się w niewłaściwych mężczyznach oraz za szybkie przywiązywanie się do ludzi. nie potrafię ogarnąć swoich uczuć i jestem zła kiedy kończą mi się fajki. kocham nad życie swoich przyjaciół i nie umiem sobie bez nich wyobrazić życia. lubię spoglądać w gwiazdy i wcale nie przeszkadza mi kiedy w moich oczach gromadzą się łzy. / pruderia
|
|
 |
|
I przychodzi taki dzień, że przestaje Ci zależeć. Nie tylko na nim, ale na wszystkim. Wszystko przestaje być ważne i traci sens.Nie rozumiesz po co się budzisz, po co zasypiasz. Przecież i tak nie masz dla kogo.
|
|
 |
|
Dajcie mi kurwa spokój. Wcale Was już nie potrzebuję, po prostu się odpierdolcie i pozwólcie niszczyć w samotności./esperer
|
|
 |
|
w chwilach, kiedy człowiek potrzebuje obecnosci drugiej osoby, zazwyczaj zostaje sam.
|
|
 |
|
kiedy nie ma go obok mnie, czuję, jakbym go wymyśliła.
|
|
|
|