 |
w sumie mogę przyznać, że kocham ten stan, kiedy na korytarzu szkolnym, spoglądasz na mnie, a moim jedynym problemem jest to czy dobrze wyglądam.
|
|
 |
wiesz? ona Cię kochała. byłeś dla niej numerem jeden, tym cholernym oczkiem w głowie. Jej chłopczykiem bez wad, za którego oddałaby życie. Jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem. Który korzystając z pierwszej lepszej okazji poszedł do innej, nie zastanawiając się nad tym, co ona będzie czuła, że ból wyżre wnętrze jej serca. A ona, ona myślała, że to wszystko przez nią
|
|
 |
`Nie, nie. On już nie jest mój...
właściwie nigdy nie był.
Może go sobie pani zabrać.
Mogę pani też powiedzieć jaki będzie wobec pani..
Będzie szaleńczo niby - kochał, potem zacznie kłamać,
a na końcu zdradzi. Sama to pani odkryje... Miłej zabawy. `
|
|
 |
w piątek 13-ego wstałam lewą nogą z łóżka,
rozbiłam lusterko kiedy się malowałam,
przez ulicę przebiegł czarny kot,
uciekł mi autobus do miasta i spotkałam Ciebie.
Najcudowniejszy dzień w życiu.< 3.
|
|
 |
- odszedł tak zwyczajnie? - nie, kurde, z efektami specjalnymi.
- i pozwoliłaś mu na to? - nie. on sam wybrał.
- więc dlaczego nic nie robisz? - to jego życie.
on sam pisze scenariusz. i nie było w nim miejsca dla mnie...
- wspominałaś coś o reżyserze... - tak, jest całkiem niezły.
ale on pisze scenariusz mojego zycia. -
czyli wasze drogii sie rozeszły? - tak. i dobrze mi z tym .
|
|
 |
czuję , że właśnie nadszedł czas by uporządkować swoje życie wyrzucić niepotrzebnych ludzi i iść do przodu .
|
|
 |
Mimo wiatru w oczy serce nie oszuka ..
|
|
 |
najokrutniejsze samobójstwo mężczyzny - skoczyć ze swojego ego na swoje IQ .^.^
|
|
 |
nigdy nie może być za dobrze.
|
|
 |
5 sierpień < 3 coś się zaczęło ale szybko się skończyło..
|
|
 |
poproszę bilet do "szczęścia" . nie posiadamy ! kurwa to czemu wszystko są tacy szczęśliwi ?
|
|
|
|