 |
Paradoks polegał na tym, że będąc tak blisko siebie dzielił ich ogromny dystans.
|
|
 |
Potrzebuję Cię, jak powietrza. to nie jest wybór, to konieczność.
|
|
 |
Wstanę, jeśli zdarzy mi się upaść. w płucach dym, wódka w ustach. jestem tu, bo tak Bóg chciał! / shellerini
|
|
 |
|
Moje naiwne, nierealne marzenia. Papierowe marzenia, które ulotne jak powiew wiatru nigdy się nie spełnią.
|
|
 |
|
Jej oczy gasły, uśmiech zbladł, słowa nabrały pustego brzmienia. A serce, biło cichym , nierytmicznym dźwiękiem.
|
|
 |
Jeśli podczas rozmowy na gadu-gadu, nie wysyłam emotek, to wiedz, że coś się dzieje.
|
|
 |
Poznajemy tysiące ludzi i nikt nas nie wzrusza. Aż w końcu pojawia się ta jedna osoba i odmienia nasze życie bezpowrotnie.
|
|
 |
Popatrz jak cicho śmieją się nasze serca, jak tęsknią nasze umysły, jak płoną nasze dusze.
|
|
 |
Trochę wódki, trochę wina, patrz jak dupa ci wywija.
|
|
 |
I spójrz mi prosto w oczy. I mnie przytul i powiedz mi, że warto walczyć.
|
|
 |
tęsknię każdym oddechem, każdym spojrzeniem na twoje zdjęcie i każdym kolejnym biciem mego serca.
|
|
 |
Nienawidzę Cię za to że dałeś mi posmakować Ciebie, a teraz mówisz mi, że to i tak nie miało znaczenia.
|
|
|
|